Otrzymane komentarze dla użytkownika rebel.girl, strona 556
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
-
teraz to zdrowy chwilowo jestem;)) a powazniej to ja z takich bardziej klasycznych klimatów, a lekkkiego hopla mam na punkcie śpiewających kobiet..takie tam Tori Amos, albo Lisa Gerrard, Diamanda Gallas..itd:)
Zaba..nie czujemy się urażeni..chociaz...hmmmm :)
-
@marcin: a czym zarażasz?
@żaba: i będą nas brali za zbrojne ramie Ojca Dyrektora...
-
już widzę to nowe logo: "Kolumber. Portal podróżników i misjonarzy" :]
(czy nie uraziłam Was chopaki piszac 'misjonarze' z malej litery? ;))
-
haha spox..czasu mi brakuje na spokojne zagłębienie się w nurty tej muzy:) a co do misjonarstwa to mam podobnie więc rozumiem:)))
-
fajnie być wyjątkowym:-)
-
po czym wnosisz? tylko po smaku, czy może jakichś dziwnych objawach?:-)
-
tak :)
-
@rebel: ja też kiedys grałem Tuvańczyków (?) w radiu:-) tyle że bez tekstów o szamańskiej duchowości. dziwne, bo spotkałem sie z pewnymi oporami szefa muzycznego:-) (chociaż przy Native Americans były większe i bardzo głośno i wyraźnie wyartykułowane:-)
huun-huur-tu... zgodzę się, że niekoniecznie zaczynam z nimi każdy dzień;-) (a płytka z Bułgarkami? ta jest "lajtowa")
Lilę Downs lubie bo... jest Meksykanką (nawet jeśli tylko pół krwi) a wszystko co meksykańskie jest super!!! :-)
LaMari... jak dla mnie, jeden z najpiękniejszych głosów w ogóle. poza tym - barwna postać.
@marcin: spoko, nie zmuszam:-) choć ostrzegałem, że jestem muzycznym perwersem. zapomniałem dodać, że jestem też niepoprawnym muzycznym misjonarzem i, zazwyczaj dość nieudolnie, staram się ludziom wciskać swoje typy:-) tak czy inaczej - miłych i udanych poszukiwań:-)
-
czy jako jedyny w tym gronie nie jestem sympatykiem kotów?:-)
-
teraz to zdrowy chwilowo jestem;)) a powazniej to ja z takich bardziej klasycznych klimatów, a lekkkiego hopla mam na punkcie śpiewających kobiet..takie tam Tori Amos, albo Lisa Gerrard, Diamanda Gallas..itd:)
Zaba..nie czujemy się urażeni..chociaz...hmmmm :) -
@marcin: a czym zarażasz?
@żaba: i będą nas brali za zbrojne ramie Ojca Dyrektora... -
już widzę to nowe logo: "Kolumber. Portal podróżników i misjonarzy" :]
(czy nie uraziłam Was chopaki piszac 'misjonarze' z malej litery? ;)) -
haha spox..czasu mi brakuje na spokojne zagłębienie się w nurty tej muzy:) a co do misjonarstwa to mam podobnie więc rozumiem:)))
-
fajnie być wyjątkowym:-)
-
po czym wnosisz? tylko po smaku, czy może jakichś dziwnych objawach?:-)
-
tak :)
-
@rebel: ja też kiedys grałem Tuvańczyków (?) w radiu:-) tyle że bez tekstów o szamańskiej duchowości. dziwne, bo spotkałem sie z pewnymi oporami szefa muzycznego:-) (chociaż przy Native Americans były większe i bardzo głośno i wyraźnie wyartykułowane:-)
huun-huur-tu... zgodzę się, że niekoniecznie zaczynam z nimi każdy dzień;-) (a płytka z Bułgarkami? ta jest "lajtowa")
Lilę Downs lubie bo... jest Meksykanką (nawet jeśli tylko pół krwi) a wszystko co meksykańskie jest super!!! :-)
LaMari... jak dla mnie, jeden z najpiękniejszych głosów w ogóle. poza tym - barwna postać.
@marcin: spoko, nie zmuszam:-) choć ostrzegałem, że jestem muzycznym perwersem. zapomniałem dodać, że jestem też niepoprawnym muzycznym misjonarzem i, zazwyczaj dość nieudolnie, staram się ludziom wciskać swoje typy:-) tak czy inaczej - miłych i udanych poszukiwań:-) -
czy jako jedyny w tym gronie nie jestem sympatykiem kotów?:-)
@zfiesz - jeszcze nie poznałam zbyt przekonujących (vel przekonywających ;p) meksykańskich misjonarzy, być może jeszcze wszystko przede mną ;)