Otrzymane komentarze dla użytkownika rebel.girl, strona 379

Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl

  1. powsinoga45
    powsinoga45 (15.07.2009 18:03)
    "Jutro" w takim wypadku jest względne...
    Ad rem...

    Kilka lat 'tamu nazad', a dokładniej w nocy z 30. kwietnia na 1. maja 2004 roku wracaliśmy całą rodzinką z jakiegoś wojażu, co ważne - zagranicznego, ale typ / rodzaj / gatunek tej zagranicy nie ma tu nic do rzeczy :)
    I kiedy nastał już pierwszy dzień maja, to pierwszymi ludźmi, których zobaczyliśmy przy świetle dziennym, byli mężczyźni, przy których ten na fotografii to jakiś przedszkolak...
    Ojciec mych nieletnich dzieci krzyknął wtedy z podejrzaną radością w głosie: "Patrzcie, jesteśmy w Europie!!!", zaś moje trzy córki, widząc pod wiatą przydrożnego przystanku autobusowego owych dżentelmenów, zgodnie odkrzyknęły: "Europejczycy!!!"
  2. powsinoga45
    powsinoga45 (15.07.2009 17:50)
    To już ten trójkąt ma dwa tereny...
    Jakaś geometria mi wyszła...
  3. pt.janicki
    pt.janicki (15.07.2009 17:03)
    ...myślę, że to już dziś jest jutro... czekamy!
  4. rebel.girl
    rebel.girl (15.07.2009 16:57)
    ale jutro od dziś czy od wczoraj? ;)
  5. gruppo_kual
    gruppo_kual (15.07.2009 16:55)
    troszeczke to przeswietlone na dole, ale poza tym przyjemna dwuplanowosc.
  6. rebel.girl
    rebel.girl (15.07.2009 16:20)
    wszystko widzę ;) i uśmiech nie schodzi mi z twarzy ;)
  7. pt.janicki
    pt.janicki (15.07.2009 16:09)
    Hej Powsinóżko, zapewniam Cię, że jedyne numery, z którymi mam do czynienia są numerami telefonicznymi, bo z numerami kont już gorzej. Co do pięknego zamku krzyżackiego zamku w Malborku, Malborgu, Marienburgu to uważam, że jest znaczącym elementem naszej historii, kultury chyba też. Czy jednak skojarzenie Jagiełło - Malbork to dobry pomysł? Temu królowi można bez wątpienia przypisać bardzo ważkie momenty naszych dziejów: działania na rzecz zbliżenia Polski i Litwy, dziś byśmy powiedzieli konstruktywny udział Polski w Soborze w Konstancji przez osobę Pawła Włodkowica, rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego, w końcu zwycięstwo grunwaldzkie, którego rocznicę dzisiaj obchodzimy. Zamku malborskiego jednak nie zdobył - może nie mógł, może nie chciał.
    Jednak umieszczenie wizerunku tego zamku na banknocie jest jednak paradoksalnie uzasadnione. W polskich rękach znalazł się nie w wyniku akcji militarnej tylko finansowej. Został kupiony i to od Czechów.
    Co do pani Eryki S. Chyba nie ma się co obawiać jej działań i za jakiś czas będzie się o niej mówić Eryka Stein in den Bach.
    No, żebym się nie rozpędził! Myślę, że jednak nie wyszliśmy poza podróżniczy charakter kolumbera. Poza tym mam nadzieję, że Rebelka zajęta albo ścinaniem żywopłotu, albo pracą nie zauważy, że wykorzystujemy jej teren do prowadzenia dysput.
  8. powsinoga45
    powsinoga45 (15.07.2009 14:16)
    Piotrze, dziś 15. lipca, a Ty piszesz o typowo polskim zamku w Malborku, dawn. Malborgu... Czy to ma jakieś znaczenie; może chodzi o numerologię lub, o zgrozo, o samą Erykę S.?
    :))
  9. powsinoga45
    powsinoga45 (15.07.2009 14:11)
    Jaki piękny esej!!!
  10. pt.janicki
    pt.janicki (15.07.2009 12:52)
    Rebelko, ludzkość w Polsce może być Ci wdzięczna za skierowanie myśli płochych na temat bardziej konkretny - bilety Narodowego Banku Polskiego.
    Rotund, zbliżonych do przedstawionej na dwudziestozłotowym banknocie jest kilka w Polsce, min w: Kruszwicy, Łęknie, Strzelnie, Cieszynie. Ta ostatnia ma najwięcej punktów za podobieństwo. Nie zgadza sie ilość okien. Są dwie mozliwości: albo na banknocie okna są "za rogiem" rotundy, albo NBP wprowadza nas w błąd celowo z jakiś powodów. Nie eiminował bym tej ostatniej mozliwości. Nie dalej jak parę dni temu prezes powiedział, że bank wychodzi "na zero", a są i inne opinie mówiące o zerach, ale zapisanych po jedynce.
    No cóż, za poprzedniego prezesa NBP zajmował się pieniędzmi, a za obecnego, przesłaniami do obywateli. Na przykład: znamienne jest, że na banknotach o niskich nominałach elementy je zdobiące pochodzą z epoki romańskiej, jako że tymi posługują się starsze pokolenia. Banknot pięćdziesięcizłotowy nawiązujący do "Polski murowanej" przeznaczony jest zapewne dla klasy średniej. Co sugeruje wizerunek typowo polskiego zamku w Malborku na banknocie o kolejnym nominale i bardzo rzadki kontakt zwykłego obywatela z banknotem o nominale najwyższym strach pomyśleć.
    Dotarcie do głębi myśli prezesa jest niewątpliwym sukcesem serwisu kolumber. Tym bardziej, że są i dowody myślenia o zwykłych użytkownikach banknotów. Na odwrotnej stronie, wspomnianej przez Ciebie Rebelko, dwudziestozłotówki jest rysunek lwa wpisanego w element roślinny. Tu przesłanie jest jednoznaczne: "Obywatelu, ścinając żywopłot bądź jak lew"