Otrzymane komentarze dla użytkownika rebel.girl, strona 151
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
No dobra, to do wspolnych wypiekow! A tyaka mam jeszcze propozycje, jako zem spod Wawelskiego Grodu, jako dietetyczna przegryzke miedzy jednym marcepanem a drugim proponuje kawalek drozdzoweczki... :-)
-
pamięć twa mnie przeraża wręcz....
...aczkolwiek znając swoją - i tak o tym zapomnę! :P
-
haha.. Smoku.. zabrzmiało jakoby filmowe "długo cię znajdę??" :P lol :D
hmm... no oki, bijcie się o marcepany! :D ja na szczęście wolę coś innego, ale nie powiem co, bo jeszcze mi to zjecie :P no ale - jak się dorobi, to no problem :D
a tak przy okazji - fajnie jest gościć się wspólnie przy misce ciasteczek świątecznych, ale myślę że co najmniej tak samo fajniej może być podczas wspólnego pieczenia tychże, więc w ramach świątecznej integracji (wiem wiem, już nawet u Zfiesza święta się skończyły, ale właściwie w czym to przeszkadza??) podwijamy wszyscy rękawy i heja! do lepienia, wycinania, posypywania, lukrowania, wyrabiania ciasta! Myślę że to byłaby zabawa świetniejsza niż typowo konsumpcyjne posiedzenie przy kawce i ciasteczkach :)
-
Rebelko, trzymamy Cie za slowo, i wszyscy wiemy, gdzie Cieszyn... :-)
-
to zależy od krzepy ;P bo taką keją się zamachnąć to też nie lada wyczyn :P
-
ano. wreszcie ;) cieszę się, że w tak cudownym towarzystwie ;)
kunio(w)ski, pierwszy wyjcu adriatyku - czy keją można dostać po głowie? :D
-
a co tam... świeta mamy (ja jeszcze przez 32 minuty:-) ciesz się chwilą cholero! znaj moje dobre serce!:-p
-
dzie? dzie?
dzie ta keeeeejaa a przyyy niej ten jaaacht!!!
:P
-
słuchajcie, na zdrowie! i nie martwmy się na zapas: nic jakoś nie ubywa, więc i do sylwestra dotrwamy ;)
zresztą - bozia rączki dała, dorobię, jak będzie trzeba. marcepanki i orzechowe to naprawdę świetny wybór ;)
zfiesz: cudownie, mam cię w garści ;)
(zaraz co prawda mi powiesz, że to podróbka, ale daj mi się choć przez chwilę ponapawać tą świadomością) ;)
-
a za marcepana mógłbym zabić!:-D
-
No dobra, to do wspolnych wypiekow! A tyaka mam jeszcze propozycje, jako zem spod Wawelskiego Grodu, jako dietetyczna przegryzke miedzy jednym marcepanem a drugim proponuje kawalek drozdzoweczki... :-)
-
pamięć twa mnie przeraża wręcz....
...aczkolwiek znając swoją - i tak o tym zapomnę! :P -
haha.. Smoku.. zabrzmiało jakoby filmowe "długo cię znajdę??" :P lol :D
hmm... no oki, bijcie się o marcepany! :D ja na szczęście wolę coś innego, ale nie powiem co, bo jeszcze mi to zjecie :P no ale - jak się dorobi, to no problem :D
a tak przy okazji - fajnie jest gościć się wspólnie przy misce ciasteczek świątecznych, ale myślę że co najmniej tak samo fajniej może być podczas wspólnego pieczenia tychże, więc w ramach świątecznej integracji (wiem wiem, już nawet u Zfiesza święta się skończyły, ale właściwie w czym to przeszkadza??) podwijamy wszyscy rękawy i heja! do lepienia, wycinania, posypywania, lukrowania, wyrabiania ciasta! Myślę że to byłaby zabawa świetniejsza niż typowo konsumpcyjne posiedzenie przy kawce i ciasteczkach :) -
Rebelko, trzymamy Cie za slowo, i wszyscy wiemy, gdzie Cieszyn... :-)
-
to zależy od krzepy ;P bo taką keją się zamachnąć to też nie lada wyczyn :P
-
ano. wreszcie ;) cieszę się, że w tak cudownym towarzystwie ;)
kunio(w)ski, pierwszy wyjcu adriatyku - czy keją można dostać po głowie? :D -
a co tam... świeta mamy (ja jeszcze przez 32 minuty:-) ciesz się chwilą cholero! znaj moje dobre serce!:-p
-
dzie? dzie?
dzie ta keeeeejaa a przyyy niej ten jaaacht!!!
:P -
słuchajcie, na zdrowie! i nie martwmy się na zapas: nic jakoś nie ubywa, więc i do sylwestra dotrwamy ;)
zresztą - bozia rączki dała, dorobię, jak będzie trzeba. marcepanki i orzechowe to naprawdę świetny wybór ;)
zfiesz: cudownie, mam cię w garści ;)
(zaraz co prawda mi powiesz, że to podróbka, ale daj mi się choć przez chwilę ponapawać tą świadomością) ;)
-
a za marcepana mógłbym zabić!:-D