Otrzymane komentarze dla użytkownika dejavu.pl, strona 25

Przejdź do głównej strony użytkownika dejavu.pl

  1. pt.janicki
    pt.janicki (17.08.2012 22:54)
    ...miło zobaczyć Cię, Sylwio, znów na Kolumberze!...
  2. pan_hons
    pan_hons (17.08.2012 13:50)
    Byliśmy w podobnych rejonach jak widzę, choć u mnie Durmitoru nie było niestety... Mamy zupełnie inne relacje z tych wypraw, twoja zdecydowanie bardziej subiektywna i mocno emocjonalna. Jednakże fajnie się ją czytało, i myślę, patrząc po komentarzach, zaciekawiłaś nią czytających. Oczywiście zasłużony plus za relację! Cieszę się, że Tobie wyprawa się udała i miło ją wspominasz:) Mam nadzieję, że udało Ci się powrócić do Czarnogóry a tam bardziej do Albanii, mi się udało to dwa lata później:) Podpisuję się pod słowami z Twojego zakończenia wyprawy, zdecydowanie warto tam pojechać, nie tylko raz, ale nawet dwa, albo i trzy razy, bo jest tam sporo do zwiedzania a klimat i ludzie rewelacyjni:) Szczerze polecam i Czarnogórę i Albanię:) Pozdrawiam serdecznie!
  3. pan_hons
    pan_hons (17.08.2012 13:38)
    widać, że byłaś w 2008 roku. Rok później po remoncie nie było widać śladu, a cała ulica była piękna, zarówno deptak jak i kamienice:) To najbardziej reprezentacyjna część miasta:)
  4. pan_hons
    pan_hons (17.08.2012 13:36)
    jedno z bardziej malowniczych miejsc w Albanii:)
  5. pan_hons
    pan_hons (17.08.2012 13:35)
    oo super, rzadko takie już można spotkać:) Duży plus na zdjęcie!
  6. pan_hons
    pan_hons (17.08.2012 13:33)
    bardzo ładne zdjęcie wyszło:)
  7. pan_hons
    pan_hons (17.08.2012 13:31)
    ja byłem dwukrotnie, ale nigdy nie zauważyłem tego pomnika...Dzięki za zdjęcie i za tę informację, jakże ciekawą:)
  8. pan_hons
    pan_hons (17.08.2012 13:29)
    to jest w tym kraju niepojęte i niesamowite:)
  9. pan_hons
    pan_hons (17.08.2012 13:28)
    po dwukrotnym zwiedzeniu tego kraju stwierdzam, że Albania, to kraj wielu "rezydencji"...
  10. pan_hons
    pan_hons (17.08.2012 13:27)
    Pamiętam ten most z 2009 roku. Dwa lata później gdy byłem tu ponownie, jechało się już nowym mostem, obok tego starego...Powolne oznaki postępu w Albanii...:)