Otrzymane komentarze dla użytkownika hooltayka, strona 2041

Przejdź do głównej strony użytkownika hooltayka

  1. hooltayka
    hooltayka (13.02.2013 16:08)
    anianasadach
    Lubię spacerowac i latać po Twoich podróżach!
    Tylko tutaj trzeba mieć urlop,żeby wszystko obejrzeć:-)
    Pozdrawiam-)))
  2. hooltayka
    hooltayka (13.02.2013 15:45)
    Koelka...Livigno bardzo mi się podobało,ale ja byłam latem.Domy skąpane w kwiatach i wokół góry.
    Zachwycające!
    Serdecznie pozdrawiam-)
  3. hooltayka
    hooltayka (13.02.2013 15:42)
    Iwonka55...cieszę sie,że parowozy się cieszą;-)
    Pozdrawiam-)
  4. hooltayka
    hooltayka (13.02.2013 15:41)
    Rodos13 ja też bardzo gorąco pozdrawiam-))))
  5. hooltayka
    hooltayka (13.02.2013 14:59)
    Panie_hons....jestem w Australii i u mnie po północy.
    Właśnie sklejam podróż!
    Pierwszy odcinek w tym kraju.
    Serdecznie pozdrawiam-)
  6. pan_hons
    pan_hons (13.02.2013 13:43)
    hooltayko, witam Cię serdecznie! Jak rozumiem, jesteś już w Australii:) Powiedz mi, szykujesz powoli pierwszą publikację szczegółową dotyczącą właśnie tego kraju? Czy też z racji twego pobytu tam opóźni się to? Pozdrawiam!
  7. hooltayka
    hooltayka (13.02.2013 9:01)
    Smok,więc zyczę Ci szczęsliwej podróży i wielu wrażeń!!!:-)
  8. hooltayka
    hooltayka (13.02.2013 9:00)
    Marger22 jest czego zazdroscić!
    Ale i Ty tu będziesz!
    Zobaczysz-)
    Tym razem nie będzie to podróż przez pół świata.
    Ja się nastawiam głównie na Australię,bo jest piękna.
    Pozdrowienia zostawiam-)))))
  9. marger22
    marger22 (13.02.2013 8:42)
    Dziękuję za zajrzenie do mojej podróży po Egipcie, plusy i miłe komentarze. Bardzo mnie ucieszyła Twoja opinia.
    Widzę że jesteś znowu w Australii. "Ciepło i noce pełne gwiazd"... Ale zazdroszczę! Czy to początek nowej podróży przez pół świata? Życzę wielu wrażeń. Czekamy na fotki. Serdecznie pozdrawiam
  10. s.wawelski
    s.wawelski (13.02.2013 7:34)
    Nam do tej pory uklada sie jak z platka :-) Ale powoli nasze wakacje dobiegaja konca. Dzis za pare godzin lecimy jeszcze na 3 dni do Siem Reap a pozniej zaczniemy bardzo dluga i kilkuetapowa podroz do domu...