Otrzymane komentarze dla użytkownika pipp, strona 9
Przejdź do głównej strony użytkownika pipp
-
a co? w rosji niby się nie pije? nawet w khuzirze... bóg jeden raczy wiedzieć gdzie to-to leży:-)
-
chcesz nas przekierować do zdjęcia z twoją facjatą, przyznaj się! ;)))
-
Ja nie wiem... Na chwilkę tylko odeszłam od komputerka i tyle o Żabie?!...
Że mnie tak natchnęło, żeby tu wleźć znowu!... jasnowidz z Powsinogi?... czy co?...
Dino --> 'rana puentylia' się nazywa ta żaba... (chciałam napisać: ten zwierz :) )
-
no to skoro o asteriksie mowa, to... zapożyczoną od horacego sentencją... nunc est bibendum:-)
-
@zfiesz: tylko asterixa, obelixa i porady kosmetyczne kleopatry
@rebel: ciii ;)
-
w ogóle... to ja się zastanawiam co żaba łyka a nie czyta... bo ja nie znaju szto skazała...
-
a w ogóle - to zdjęcie jest krzywe? czy ja już zasypiam i głowa mi leci....?
-
nie zrozumiała, że niby z Rosji baba? ;p to nie baba, a matrioszka, czytałbyś więcej!
-
...a nawet, powiedzialabym, zaskakuje ... ; )
-
to już rozumiem skąd ta baba co to przyszła do lekarza z żabą (szanującą się, jak mnie właśnie oświeciło) na głowie...
-
a co? w rosji niby się nie pije? nawet w khuzirze... bóg jeden raczy wiedzieć gdzie to-to leży:-)
-
chcesz nas przekierować do zdjęcia z twoją facjatą, przyznaj się! ;)))
-
Ja nie wiem... Na chwilkę tylko odeszłam od komputerka i tyle o Żabie?!...
Że mnie tak natchnęło, żeby tu wleźć znowu!... jasnowidz z Powsinogi?... czy co?...
Dino --> 'rana puentylia' się nazywa ta żaba... (chciałam napisać: ten zwierz :) ) -
no to skoro o asteriksie mowa, to... zapożyczoną od horacego sentencją... nunc est bibendum:-)
-
@zfiesz: tylko asterixa, obelixa i porady kosmetyczne kleopatry
@rebel: ciii ;) -
w ogóle... to ja się zastanawiam co żaba łyka a nie czyta... bo ja nie znaju szto skazała...
-
a w ogóle - to zdjęcie jest krzywe? czy ja już zasypiam i głowa mi leci....?
-
nie zrozumiała, że niby z Rosji baba? ;p to nie baba, a matrioszka, czytałbyś więcej!
-
...a nawet, powiedzialabym, zaskakuje ... ; )
-
to już rozumiem skąd ta baba co to przyszła do lekarza z żabą (szanującą się, jak mnie właśnie oświeciło) na głowie...