Otrzymane komentarze dla użytkownika karolajnat, strona 41
Przejdź do głównej strony użytkownika karolajnat
-
Karolino, ja przygotowuję podróż sprzed 35 lat, więc nie masz nic na swoje usprawiedliwienie (jeśli chodzi o czas i pamięć:) - a do wspomnień trója wystarczy-:)
-
wysyłam kontenery w świat, nie łowię ryb! :))
nie wiem, co to! :))))))
może coś do wciągania sieci...
czy jest tu jakiś rybak???
-
No, toście się dogadali:)
-
Besir wiem, wiem :)))))
ale było jak było (czyli turystycznie i w nieładzie) i zrobiłam PRZED konsumpcją więc chociaż jeden Twój warunek spełniony! :)))
-
tak, przyleciał i mówi "patrz maleńka, będzie sztuczka, rób fotę"
no to zrobiłam!
-
domofon po prawej zbędny
uliczka była cholernie wąska i ledwo udało mi się zrobić zdjęcie, stąd samochód.
krzywizna rzeczywiście jest, na swoją "obronę" mam fakt że zdjęcie robione małpą, w czasach kiedy nie wiedziałam, co to jest cyfrowa lustrzanka z liniami kadru :)))
nasycenie barw wydaje mi się być ok, ale może rzeczywiście za mdłe...
-
ale ja na maturze z polskiego mam wymęczoną TRÓJĘ i nie lubię pisać :)))
wolę robić zdjęcia!
a wyjazd był 4 lata temu! i ja nie pamiętam :)
no, ale dobra coś wymęczę.
później! :)
-
Karolino, nawet nie napiszę, że mam nadzieję, ja mam pewność, że na Rodos bawiłaś się doskonale! Zdjęcia w postaci przez Ciebie nam zaprezentowanej tylko mnie utwierdzają.
Jeśli po wyekspediowaniu wszystkich kontenerów znajdziesz trochę czasu na robienie zdjęć, to wrzuć je tu. Chętnie obejrzymy.
Fajne są!
-
aaa - da s jednak najpierw fotografowac, a pozniej dopiero oddawac rozkoszom kulinarnym? :)
-
jest taki koncept, ze mozna fotografujac mozna sie schylic, a nawet calkowicie polozyc na ziemii, lub chociazby zupelnie obnizyc aparat. Wtedy uniknelabys kraweznika. Teraz ten dol kadru bardzo mocno wszystko psuje
-
Karolino, ja przygotowuję podróż sprzed 35 lat, więc nie masz nic na swoje usprawiedliwienie (jeśli chodzi o czas i pamięć:) - a do wspomnień trója wystarczy-:)
-
wysyłam kontenery w świat, nie łowię ryb! :))
nie wiem, co to! :))))))
może coś do wciągania sieci...
czy jest tu jakiś rybak??? -
No, toście się dogadali:)
-
Besir wiem, wiem :)))))
ale było jak było (czyli turystycznie i w nieładzie) i zrobiłam PRZED konsumpcją więc chociaż jeden Twój warunek spełniony! :)))
-
tak, przyleciał i mówi "patrz maleńka, będzie sztuczka, rób fotę"
no to zrobiłam! -
domofon po prawej zbędny
uliczka była cholernie wąska i ledwo udało mi się zrobić zdjęcie, stąd samochód.
krzywizna rzeczywiście jest, na swoją "obronę" mam fakt że zdjęcie robione małpą, w czasach kiedy nie wiedziałam, co to jest cyfrowa lustrzanka z liniami kadru :)))
nasycenie barw wydaje mi się być ok, ale może rzeczywiście za mdłe...
-
ale ja na maturze z polskiego mam wymęczoną TRÓJĘ i nie lubię pisać :)))
wolę robić zdjęcia!
a wyjazd był 4 lata temu! i ja nie pamiętam :)
no, ale dobra coś wymęczę.
później! :) -
Karolino, nawet nie napiszę, że mam nadzieję, ja mam pewność, że na Rodos bawiłaś się doskonale! Zdjęcia w postaci przez Ciebie nam zaprezentowanej tylko mnie utwierdzają.
Jeśli po wyekspediowaniu wszystkich kontenerów znajdziesz trochę czasu na robienie zdjęć, to wrzuć je tu. Chętnie obejrzymy.
Fajne są! -
aaa - da s jednak najpierw fotografowac, a pozniej dopiero oddawac rozkoszom kulinarnym? :)
-
jest taki koncept, ze mozna fotografujac mozna sie schylic, a nawet calkowicie polozyc na ziemii, lub chociazby zupelnie obnizyc aparat. Wtedy uniknelabys kraweznika. Teraz ten dol kadru bardzo mocno wszystko psuje