Otrzymane komentarze dla użytkownika slawannka, strona 673
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
Twoje są ogromne, moje są ogromne, kwestia punktu odniesienia:). Przy Twoich, moje są malutkie, ale w parku miejskim w Palermo, moje olbrzymy są i tak olbrzymie i robią wrażenie!
-
Był mój! Sama sobie zazdroszczę:)
-
Żywotne te trawy i wyglądają ciekawie.
-
Widok godny pozazdroszczenia.
-
http://kolumber.pl/photos/show/user:4005/page:252 mam nadzieje, ze teraz zrozumiesz dlaczego pisalem, ze malutkie :)
-
E tam, zmusiłaś! Zainteresowałaś! To było milion lat temu, kiedy tam byłam!
Zfiesz poszedł wieszać pranie (albo zdejmować, jakoś tak) to się znalazła chwilka:)
Rebelko, ja z przyjemnością! Tyle, że dziś zboczyłam na Kolumbera i tak mnie wciągnęło:)
A te zdjęcia chętnie obejrzę jeszcze raz, na spokojniej:)
-
sławanko, biedna, mam teraz wyrzuty sumienia, że "zmusiłam" cię do oglądania tych zdjęć.... ;)
-
No pewnie, że się da, a czemu by nie? - jakie obawy? Przynajmniej człowiek się nie męczy chodząc nie tam gdzie by chciał i znosząc kaprysy towarzyszy:)
-
No i z morzem, no nie?
W środku było spoko, jak w schronisku. Ja mieszkałam w większym pawilonie, tam gdzie i recepcja i jadalnia ze świetlicą, ale można wziąć taki domek. Plaża jest kamienista i dość długa (nie doszłam do końca).
Jeśli się spojrzy przez Google Earth na Sferracavallo, to wyraźnie widać to schronisko i plażę
-
dobrem, mam obawy co do samotnych podróży, ale widać się da :)
-
Twoje są ogromne, moje są ogromne, kwestia punktu odniesienia:). Przy Twoich, moje są malutkie, ale w parku miejskim w Palermo, moje olbrzymy są i tak olbrzymie i robią wrażenie!
-
Był mój! Sama sobie zazdroszczę:)
-
Żywotne te trawy i wyglądają ciekawie.
-
Widok godny pozazdroszczenia.
-
http://kolumber.pl/photos/show/user:4005/page:252 mam nadzieje, ze teraz zrozumiesz dlaczego pisalem, ze malutkie :)
-
E tam, zmusiłaś! Zainteresowałaś! To było milion lat temu, kiedy tam byłam!
Zfiesz poszedł wieszać pranie (albo zdejmować, jakoś tak) to się znalazła chwilka:)
Rebelko, ja z przyjemnością! Tyle, że dziś zboczyłam na Kolumbera i tak mnie wciągnęło:)
A te zdjęcia chętnie obejrzę jeszcze raz, na spokojniej:) -
sławanko, biedna, mam teraz wyrzuty sumienia, że "zmusiłam" cię do oglądania tych zdjęć.... ;)
-
No pewnie, że się da, a czemu by nie? - jakie obawy? Przynajmniej człowiek się nie męczy chodząc nie tam gdzie by chciał i znosząc kaprysy towarzyszy:)
-
No i z morzem, no nie?
W środku było spoko, jak w schronisku. Ja mieszkałam w większym pawilonie, tam gdzie i recepcja i jadalnia ze świetlicą, ale można wziąć taki domek. Plaża jest kamienista i dość długa (nie doszłam do końca).
Jeśli się spojrzy przez Google Earth na Sferracavallo, to wyraźnie widać to schronisko i plażę -
dobrem, mam obawy co do samotnych podróży, ale widać się da :)