Otrzymane komentarze dla użytkownika slawannka, strona 667

Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka

  1. tedesse
    tedesse (19.07.2009 17:54)
    Ładny piesek
  2. tedesse
    tedesse (19.07.2009 2:02)
    Ładny kadr i perspektywa,ciekawa architektura
  3. slawannka
    slawannka (18.07.2009 17:54)
    Duża nie jest, ale do zobaczenia jest na niej masa ciekawych rzeczy. Mnie 2 tygodnie absolutnie nie wystarczyło. Z założenia północny wschód i wschód (prócz Etny) zostawiłam na potem, a i tak nie wszystko co chcialam (np. Agrigento, Lo Zingaro itp) udało mi się zmieścić.

    A powody o których piszesz są dwa, nie tylko ten co myślisz - w sensie, że jest tam najciekawiej, nie powiedziałabym - po prostu, jest tam najbliżej z Włoch, można zajrzeć do Catanii, Taorminy, Syrakuz będąc w Kalabrii. Stąd jest tam więcej turystów. (Ale Ty chciałeś ciszy i spokoju, to ja już nie rozumiem...)

    Na Zachód jest dużo dalej i trudniej dojechać, o wiele mniej turystów tam dociera, a wcale nie mniej ciekawie. Jeśli tak myślaleś, to się mocno mylisz... A może nie obejrzałeś i nie przeczytałeś mojej relacji dokładnie? ;)
    Jest masa ludzi którzy byli w Katanii i na Etnie, no jeszcze w Taorminie i Syrakuzach i wydaje im się że poznali Sycylię... Są w błędzie...
  4. slawannka
    slawannka (18.07.2009 17:47)
    :)
  5. slawannka
    slawannka (18.07.2009 17:45)
    tam są dwa, owczarek i jakiś kundelek, i zawsze jest witanko, szczekanko i ganianko:)
  6. slawannka
    slawannka (18.07.2009 17:44)
    E tam, zmęczył! Co to dla niej te kilka kilometrów! Po prostu, zapachy, zapachy...
  7. slawannka
    slawannka (18.07.2009 17:40)
    drogę zna, ale grzeczna jest, więc na panią czeka:)
  8. slawannka
    slawannka (18.07.2009 17:40)
    cariboo, oczywiście:)
  9. arnold.layne
    arnold.layne (18.07.2009 16:30)
    A co to za rudy kolega, tam za siatką?
  10. arnold.layne
    arnold.layne (18.07.2009 16:28)
    Najwidoczniej się zmęczył. Nic dziwnego, "uśmiech na jęzorze" dużo waży i może wyczerpac nawet najbardziej zahartowanego malamuta ;-)