Otrzymane komentarze dla użytkownika miderska, strona 8
Przejdź do głównej strony użytkownika miderska
-
Mi też się bardzo podoba kadr i sceneria, tylko ten fiolecik u góry budzi mój lekki niepokój ... ;)
-
Ekstra!
-
piękne zdjęcia, piękna przygoda...
-
pozdrawiamy
-
oczywiscie mialo byc "nokautuja" :)
-
Oj wiele chcialbym tutaj napisac...ale po pierwsze - Zaneta - wielkie dzieki!
Foty po prostu nakautuja wszystko, co bylo pokazane tutaj w ciagu ostatniego co najmniej miesiaca. Polecam wszystkim obrazalskim na najmniejsza nawet krytyke przeanalizowanie tych zdjec i wyciagniecie wnioskow.Mam tez pytanie - jesli z takim zapalem plusujecie czesto zwykle gnioty, to co zrobicie teraz by wyroznic ta autorke?
Jeden aspekt najbardziej odroznia te foty od zdecydowanej wiekszosci materialu wizualnego na Kolumberze...autorka uzywa najpierw mozgu, a pozniej palca na spuscie migawki. Z uwagi na to , ze czesc fot to cropy nie jestem w stanie z cala pewnoscia powiedziec jakie obiektywy byly tu uzywane, ale mam wrazenie, ze tylko jeden - cos w rodzaju odpowiednika 14mm dla pelnej klatki. Nie jestem tez w stanie powiedziec, czy uzywalas filtrow polowkowych na obiektywie ( przy 14mm byloby to dosyc trudne) , czy w postprodukcji. Dosc, ze niemala na kazdym zdjeciu ( z chyba tylko 2 wyjatkami) jest to zrobione znakomicie. W postprodukcji swietnie taki efekt osiaga sie w programie Lightroom -, ktory na obecna chwile jest naprawde niedrogi i wart kazdego grosza. Nie jest tez programen trudnym ( przynajmniej w tym zakresie), tak wiec dostepny jest dla bez mala kazdego. Zwroccie tez uwage na sposob budowania kadrow. Obiekty na zdjeciach tworza w wyobrazni mocne , skosne linie - zadna wielka sztuka, by taka formule zastosowac mogl kazdy....tylko trzeba uruchomic funkcje "myslenie", zanim uruchomi sie funkcje "naciskaj"...niby tak niewiele, ale dla bezkrytycznych wobec swoich dziel "fotoamatorow" ( ten cudzyslow nie jest przypadkowy) rzecz nieosiagalna.
Oczywiscie niemal wszystkie foty robione sa ze statywu i na dlugich czasach ( statyw zastapic mozna w wiekszosci wypadkow workiem z 1-2 kilogramami ryzu, lub nawet piasku)...az takich cudow nie wymagam. Niemniej mityczne juz myslenie jest w fotografii nieodzowne!
dzieki raz jeszcze Zaneto!
-
Super!
-
Pieknie!
-
Na szczescie po kliknieciu rozwija sie do wiekszego formatu.
-
Jakby Don Kichote wyladowal w Nowym Meksyku :)
-
Mi też się bardzo podoba kadr i sceneria, tylko ten fiolecik u góry budzi mój lekki niepokój ... ;)
-
Ekstra!
-
piękne zdjęcia, piękna przygoda...
-
pozdrawiamy
-
oczywiscie mialo byc "nokautuja" :)
-
Oj wiele chcialbym tutaj napisac...ale po pierwsze - Zaneta - wielkie dzieki!
Foty po prostu nakautuja wszystko, co bylo pokazane tutaj w ciagu ostatniego co najmniej miesiaca. Polecam wszystkim obrazalskim na najmniejsza nawet krytyke przeanalizowanie tych zdjec i wyciagniecie wnioskow.Mam tez pytanie - jesli z takim zapalem plusujecie czesto zwykle gnioty, to co zrobicie teraz by wyroznic ta autorke?
Jeden aspekt najbardziej odroznia te foty od zdecydowanej wiekszosci materialu wizualnego na Kolumberze...autorka uzywa najpierw mozgu, a pozniej palca na spuscie migawki. Z uwagi na to , ze czesc fot to cropy nie jestem w stanie z cala pewnoscia powiedziec jakie obiektywy byly tu uzywane, ale mam wrazenie, ze tylko jeden - cos w rodzaju odpowiednika 14mm dla pelnej klatki. Nie jestem tez w stanie powiedziec, czy uzywalas filtrow polowkowych na obiektywie ( przy 14mm byloby to dosyc trudne) , czy w postprodukcji. Dosc, ze niemala na kazdym zdjeciu ( z chyba tylko 2 wyjatkami) jest to zrobione znakomicie. W postprodukcji swietnie taki efekt osiaga sie w programie Lightroom -, ktory na obecna chwile jest naprawde niedrogi i wart kazdego grosza. Nie jest tez programen trudnym ( przynajmniej w tym zakresie), tak wiec dostepny jest dla bez mala kazdego. Zwroccie tez uwage na sposob budowania kadrow. Obiekty na zdjeciach tworza w wyobrazni mocne , skosne linie - zadna wielka sztuka, by taka formule zastosowac mogl kazdy....tylko trzeba uruchomic funkcje "myslenie", zanim uruchomi sie funkcje "naciskaj"...niby tak niewiele, ale dla bezkrytycznych wobec swoich dziel "fotoamatorow" ( ten cudzyslow nie jest przypadkowy) rzecz nieosiagalna.
Oczywiscie niemal wszystkie foty robione sa ze statywu i na dlugich czasach ( statyw zastapic mozna w wiekszosci wypadkow workiem z 1-2 kilogramami ryzu, lub nawet piasku)...az takich cudow nie wymagam. Niemniej mityczne juz myslenie jest w fotografii nieodzowne!
dzieki raz jeszcze Zaneto! -
Super!
-
Pieknie!
-
Na szczescie po kliknieciu rozwija sie do wiekszego formatu.
-
Jakby Don Kichote wyladowal w Nowym Meksyku :)