Otrzymane komentarze dla użytkownika dingo11, strona 93
Przejdź do głównej strony użytkownika dingo11
-
...no ba !!! :)
-
to są tzw. "okna dubeltowe", często stosowane w takim wiejskim budownictwie...
a może to drugie okno jest dla tego odbicia najwyższej butelki? :))
-
+++++++
-
Ale zanim miałaś te swoje zabawy ze światłem, ktoś miał zabawę w opróżnianiu flaszek... ;-)
-
baw się tak dalej, ja też tak lubię.
-
tutaj swiatlo ladniejsze, ale czy potrzebne to okno wewnetrzne?
-
widziałem organy z boku w katedrze w sewilli, w katedrze w brukseli i jeśli się nie mylę w chester.
jest to spotykane rozwiązanie:))
-
Dziękuje i pozdrawiam ;} Zbynek ;}
-
...oj coś się zająknąłem...
-
Jola, ja wzmiankowanego tura osobiście nie znam. ale widziałem go na zdjęciu koleżanki z Kolumbera, no i z rodzinnych historii :-).
Co zaś do historii arturówkowej to się cieszę, że Cię zainteresowała, przynajmniej niektóre opowieści...
Ale Ty zdaje się naczynia wolisz szklane, ...może i słusznie, w glinianych nie widać złapanych złapanych uśmiechów!
-
...no ba !!! :)
-
to są tzw. "okna dubeltowe", często stosowane w takim wiejskim budownictwie...
a może to drugie okno jest dla tego odbicia najwyższej butelki? :)) -
+++++++
-
Ale zanim miałaś te swoje zabawy ze światłem, ktoś miał zabawę w opróżnianiu flaszek... ;-)
-
baw się tak dalej, ja też tak lubię.
-
tutaj swiatlo ladniejsze, ale czy potrzebne to okno wewnetrzne?
-
widziałem organy z boku w katedrze w sewilli, w katedrze w brukseli i jeśli się nie mylę w chester.
jest to spotykane rozwiązanie:)) -
Dziękuje i pozdrawiam ;} Zbynek ;}
-
...oj coś się zająknąłem...
-
Jola, ja wzmiankowanego tura osobiście nie znam. ale widziałem go na zdjęciu koleżanki z Kolumbera, no i z rodzinnych historii :-).
Co zaś do historii arturówkowej to się cieszę, że Cię zainteresowała, przynajmniej niektóre opowieści...
Ale Ty zdaje się naczynia wolisz szklane, ...może i słusznie, w glinianych nie widać złapanych złapanych uśmiechów!