Otrzymane komentarze dla użytkownika kornomaniac11, strona 34
Przejdź do głównej strony użytkownika kornomaniac11
-
...też mi się przypomniał szum wokół "dzieła" Katarzyny Kozyry...
-
dzięki
-
dzięki
-
... i dziękuję za zaproszenie do grona znajomych :-)
-
...i w Namibii :-)
-
Ogromnie dziękuję za wizytę na Orkadach ;-)
-
Wojtku, dzięki za spacer po La Rambla i okolicy. Wszystkiego NAJ.... w Nowym Roku.
Pzdr/bARtek
-
Wojtku, bardzo ciesze sie, ze moje zdjecia pozwalaja Ci odkrywac nowe zakatki swiata i dziekuje serdecznie za odwiedziny i kolejne plusiki na Chile. Rowniez zycze Ci wszystkiego najlepszego a przede wszystkim spelnienia wszystkich planow i marzen w nowym roku.
-
dzięki
-
tak Robert, miałem już okazję zakosztować azjatyckiego smaku przy okazji wizyty w Tajlandii. Byłem w Bangkoku a później na Phuket Island. Przy okazji też zaliczyłem krótką wizytę na wysepkach Phi Phi. Mimo iż tylko raz dane mi było do tej pory stanąć stopą na azjatyckiej ziemi, w pełni podzielam twój entuzjazm i fascynację tym rejonem świata. Smaku tajskiej kuchni, zatłoczonego miasta i szalonego przejazdu tuk-tukiem po Bangkoku, dusznego i gorącego powietrza, miłego i przyjaznego kontaktu z lokalnymi mieszkańcami, bogatego kolorytu otaczającej natury, zapierającego w dech raftingu, przejażdżki na słoniu, kunsztownie zdobionej architektury świątyń, nie sposób zapomnieć. Posmakowawszy takiej egzotyki i zachęcony twoimi opowieściami, mogę jednoznacznie stwierdzić, że ciąg dalszy moich azjatyckich eksploracji nastąpi. Pozdrawiam
-
...też mi się przypomniał szum wokół "dzieła" Katarzyny Kozyry...
-
dzięki
-
dzięki
-
... i dziękuję za zaproszenie do grona znajomych :-)
-
...i w Namibii :-)
-
Ogromnie dziękuję za wizytę na Orkadach ;-)
-
Wojtku, dzięki za spacer po La Rambla i okolicy. Wszystkiego NAJ.... w Nowym Roku.
Pzdr/bARtek -
Wojtku, bardzo ciesze sie, ze moje zdjecia pozwalaja Ci odkrywac nowe zakatki swiata i dziekuje serdecznie za odwiedziny i kolejne plusiki na Chile. Rowniez zycze Ci wszystkiego najlepszego a przede wszystkim spelnienia wszystkich planow i marzen w nowym roku.
-
dzięki
-
tak Robert, miałem już okazję zakosztować azjatyckiego smaku przy okazji wizyty w Tajlandii. Byłem w Bangkoku a później na Phuket Island. Przy okazji też zaliczyłem krótką wizytę na wysepkach Phi Phi. Mimo iż tylko raz dane mi było do tej pory stanąć stopą na azjatyckiej ziemi, w pełni podzielam twój entuzjazm i fascynację tym rejonem świata. Smaku tajskiej kuchni, zatłoczonego miasta i szalonego przejazdu tuk-tukiem po Bangkoku, dusznego i gorącego powietrza, miłego i przyjaznego kontaktu z lokalnymi mieszkańcami, bogatego kolorytu otaczającej natury, zapierającego w dech raftingu, przejażdżki na słoniu, kunsztownie zdobionej architektury świątyń, nie sposób zapomnieć. Posmakowawszy takiej egzotyki i zachęcony twoimi opowieściami, mogę jednoznacznie stwierdzić, że ciąg dalszy moich azjatyckich eksploracji nastąpi. Pozdrawiam