Otrzymane komentarze dla użytkownika iwonka55h, strona 11
Przejdź do głównej strony użytkownika iwonka55h
-
-
ale ta moda chyba już mija. Ostatnio na kilku napotkanych mostach widziałam jeszcze kłódki, ale to już pordzewiałe starocie.
-
zgadzam się z Tobą Jolu, czasami trafi się coś ładnego na murze, na czym można oko "zatrzymać"...
-
domki islandzkie są śliczne...
-
no rzeczywiście, tak wyszło....
-
W tonacji blue.
-
Piękna kolorystyka. Jak zawsze przyroda potrafi najpiękniej skomponować i fakturę i barwy.
-
Zwyczaj, który wydawał się taki miły i niekłopotliwy okazał się dużym problemem dla mostów w miastach odwiedzanych tłumnie przez zakochanych.
-
Piękne, jak patrzę na takie obrazy to skłaniam się do stwierdzenia niektórych, że to też sztuka.
-
Bardzo ciekawa podróż. Piszesz " z trzech znalezionych objazdówek " i w dalszej części wspominasz, że podróżujesz z biurem. W konkluzji "nie nadaje się na wyjazdy zorganizowane, nie potrafię funkcjonować w trybie „japońskiej” wycieczki" czy to znaczy, że nigdy więcej na zorganizowaną wycieczkę? Ja poznaję świat głównie z biurami podróży i jestem zadowolona, może dlatego, że nie mam zbyt wielu innych doświadczeń. Ta trasa wydaje mi się ciekawie opracowana przez biuro, choć nie dla mnie, to nie moje klimaty. I bardzo pięknie opisana i sfotografowana przez Ciebie. A "kim" jest Truskawka? Pozdrawiam.
-
ale ta moda chyba już mija. Ostatnio na kilku napotkanych mostach widziałam jeszcze kłódki, ale to już pordzewiałe starocie.
-
zgadzam się z Tobą Jolu, czasami trafi się coś ładnego na murze, na czym można oko "zatrzymać"...
-
domki islandzkie są śliczne...
-
no rzeczywiście, tak wyszło....
-
W tonacji blue.
-
Piękna kolorystyka. Jak zawsze przyroda potrafi najpiękniej skomponować i fakturę i barwy.
-
Zwyczaj, który wydawał się taki miły i niekłopotliwy okazał się dużym problemem dla mostów w miastach odwiedzanych tłumnie przez zakochanych.
-
Piękne, jak patrzę na takie obrazy to skłaniam się do stwierdzenia niektórych, że to też sztuka.
-
Bardzo ciekawa podróż. Piszesz " z trzech znalezionych objazdówek " i w dalszej części wspominasz, że podróżujesz z biurem. W konkluzji "nie nadaje się na wyjazdy zorganizowane, nie potrafię funkcjonować w trybie „japońskiej” wycieczki" czy to znaczy, że nigdy więcej na zorganizowaną wycieczkę? Ja poznaję świat głównie z biurami podróży i jestem zadowolona, może dlatego, że nie mam zbyt wielu innych doświadczeń. Ta trasa wydaje mi się ciekawie opracowana przez biuro, choć nie dla mnie, to nie moje klimaty. I bardzo pięknie opisana i sfotografowana przez Ciebie. A "kim" jest Truskawka? Pozdrawiam.
Bardzo polecam Ci Islandię, to że leży na północy nie oznacza, że tam jest zimno, czego boi się wiele osób. Wyspa jest przepiękna i naprawdę Ci się spodoba.
Co do Truskawki, to jest to nasza maskotka, która podróżuje z nami od kilku lat, wszędzie włazi nam przed obiektyw. W trakcie podróży zdążyła już poznać wiele innych maskotek podróżujących tak jak ona.