Otrzymane komentarze dla użytkownika arnold.layne, strona 79
Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne
-
-
Och! :)
A jesion, o ile wiem, twardym drewnem się charakteryzuje...
-
Widzę, że wszyscy tu po chemii organicznej oraz po dietetyce i żywieniu!
-
Ale kocioł zrobiliście pod tym zdjęciem!
-
To czekam jeszcze na "Dom otwarty", "Grube ryby", "Śluby panieńskie", "Pana Jowialskiego", "Damy i huzary" i "Powrót posła"!
(Żeby tylko nie wyszła "Odprawa posłów greckich"...)
-
Teraz na koncie lokuje się różne waluty... Czasy takie niepewne...
-
Nie wygląda na lękliwego. Kol. Janicki też na lękliwego nie wygląda. To cecha wspólna obu: Piotra i Kota... Jeszcze jedną mają - cechę, znaczy... Nieufność do naczyń ich łączy. Aha, i wąsy mają. Arnoldzie, może by kol. Piotr tego Kota zabrał?...
-
Mam w domu niemalże identycznego kociaka i też jest dzikusek, chociaż ja mówię, że jest nieśmiały:)
-
Kiedyś Octavia to był niezły wóz, a była mała szansa na ponowną podróż Octavią w maju na Kubie ale nie pojawiał się długo właściciel i w końcu zrezygnowałem z dłuższych oczekiwań :-).
-
Nie będę zbierał tego, czego nie zgubiłem ;-)
-
Och! :)
A jesion, o ile wiem, twardym drewnem się charakteryzuje... -
Widzę, że wszyscy tu po chemii organicznej oraz po dietetyce i żywieniu!
-
Ale kocioł zrobiliście pod tym zdjęciem!
-
To czekam jeszcze na "Dom otwarty", "Grube ryby", "Śluby panieńskie", "Pana Jowialskiego", "Damy i huzary" i "Powrót posła"!
(Żeby tylko nie wyszła "Odprawa posłów greckich"...) -
Teraz na koncie lokuje się różne waluty... Czasy takie niepewne...
-
Nie wygląda na lękliwego. Kol. Janicki też na lękliwego nie wygląda. To cecha wspólna obu: Piotra i Kota... Jeszcze jedną mają - cechę, znaczy... Nieufność do naczyń ich łączy. Aha, i wąsy mają. Arnoldzie, może by kol. Piotr tego Kota zabrał?...
-
Mam w domu niemalże identycznego kociaka i też jest dzikusek, chociaż ja mówię, że jest nieśmiały:)
-
Kiedyś Octavia to był niezły wóz, a była mała szansa na ponowną podróż Octavią w maju na Kubie ale nie pojawiał się długo właściciel i w końcu zrezygnowałem z dłuższych oczekiwań :-).
-
Nie będę zbierał tego, czego nie zgubiłem ;-)
?
Nic nie kumam... :)