Otrzymane komentarze dla użytkownika arnold.layne, strona 529

Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne

  1. arnold.layne
    arnold.layne (07.08.2009 22:35)
    Młodzieniec dał głos ;-))
  2. arnold.layne
    arnold.layne (07.08.2009 22:34)
    Smyczku - to żadna tajemnica, skoro się publicznie w Narwi pławii. Tfu, powinno byc - w Narwii pławi. A niech to szlag, znowu coś mi nie pasi ;-))
    Rebel - też idę się wyśmiac :-))
  3. arnold.layne
    arnold.layne (07.08.2009 22:32)
    Taxi taxi, a potem zdziwko skąd taki rachunek, a to tylko dlatego, że koła powykrzywiane :-)
  4. rebel.girl
    rebel.girl (07.08.2009 22:30)
    ;) nie mam żony, więc się nie znam, ale wydało mi się wielce prawdopodobne, że to żona właśnie mogła nieco protestować. czy tam nieco "kategorycznie"... ;)
    pazdrawljiaju w...as! ;)
  5. arnold.layne
    arnold.layne (07.08.2009 22:30)
    Raczej po przepiciu ;-)
  6. arnold.layne
    arnold.layne (07.08.2009 22:28)
    Koty wybaczają ;-).To i ja także :-)
  7. arnold.layne
    arnold.layne (07.08.2009 22:27)
    Takich powiastek to ja mam w zanadrzu ho ho ho;-) Albo i jeszczek wiency :-)))
  8. rebel.girl
    rebel.girl (07.08.2009 22:26)
    arnoldzie, wybacz, ale ja muszę wyjść... nie wiem, wrócę jutro albo co? no nie mogę, ewidentnie nie mogę za długo w tej jachrance... łzy w oczach, mięśnie twarzy obolałe, boję się, że wyszczerz zostanie mi na dłużej. twoja wersja świata jest nie do zniesienia śmieszna!! ;)
  9. monika4u
    monika4u (07.08.2009 22:26)
    a skąd u Ciebie moja Kruszyna ? :)
  10. arnold.layne
    arnold.layne (07.08.2009 22:25)
    Kajdaneczki spadli pod wpływem temperatury powietrza ;-), i nic na to Smyczku nie poradziem :-)