Otrzymane komentarze dla użytkownika kuniu_ock, strona 40
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
-
Kuniu, a jak bitwę pod Grunwaldem przeżyła papuga? pewnie była w szoku, tyle rycerstwa naraz....
no i liczymy na fotorelację z Krzyżakami....
-
Również witam podróżnika.
-
zapraszałam, nie przyjechałeś.... wnioski same się nasuwają! ;)
ale nie bocz już się tak - kto ma wiedzieć, jak nie ty, że sobie żarty stroję? ;)
-
Cześć ! Cierpię okrutne katusze bez kolumberka, ale długo tu chyba nie posiedzę. Ale daj się pogapić na swoją Chorwację, proszę, bo z mojego wyjazdu nici.
-
kuniu, nie, szkoda kopyta. Niech Ci bedzie, papuga z plastyku tez moze byc... :-)
-
Kuniu, widze, ze powaznie podchodzisz do sprawy. Ale nie spadaj ze schodow prosze, ani nie uciapuj niczego. Rekwizyty wystarcza, a papuga moze byc wypchana :-)
-
ech, kuniu... dobitnie dałeś do zrozumienia, że moje kolanko nie jest warte grzechu... i co ja teraz pocznę? ;)
-
Ja tez mam taka nadzieje. No, kilka nielicznych tez poznalem. Innych tylko sie domyslam. No a jak kiedys sie na zywo spotkamy, to musisz wygladac, tak jak na avatarku, to Cie od razu poznam :-)
-
wielkie dzięki Wredniaku :D pozdrawiam słonecznie i serdecznie :) ale dziś już sił nie mam klikać po trzech dniach na Festiwalu w Jarocinie :) muszę odespać te kilka zarwanych nocek :)
-
Kuniu, a jak bitwę pod Grunwaldem przeżyła papuga? pewnie była w szoku, tyle rycerstwa naraz....
no i liczymy na fotorelację z Krzyżakami.... -
Również witam podróżnika.
-
zapraszałam, nie przyjechałeś.... wnioski same się nasuwają! ;)
ale nie bocz już się tak - kto ma wiedzieć, jak nie ty, że sobie żarty stroję? ;) -
Cześć ! Cierpię okrutne katusze bez kolumberka, ale długo tu chyba nie posiedzę. Ale daj się pogapić na swoją Chorwację, proszę, bo z mojego wyjazdu nici.
-
kuniu, nie, szkoda kopyta. Niech Ci bedzie, papuga z plastyku tez moze byc... :-)
-
Kuniu, widze, ze powaznie podchodzisz do sprawy. Ale nie spadaj ze schodow prosze, ani nie uciapuj niczego. Rekwizyty wystarcza, a papuga moze byc wypchana :-)
-
ech, kuniu... dobitnie dałeś do zrozumienia, że moje kolanko nie jest warte grzechu... i co ja teraz pocznę? ;)
-
Ja tez mam taka nadzieje. No, kilka nielicznych tez poznalem. Innych tylko sie domyslam. No a jak kiedys sie na zywo spotkamy, to musisz wygladac, tak jak na avatarku, to Cie od razu poznam :-)
-
wielkie dzięki Wredniaku :D pozdrawiam słonecznie i serdecznie :) ale dziś już sił nie mam klikać po trzech dniach na Festiwalu w Jarocinie :) muszę odespać te kilka zarwanych nocek :)
Pozdrówki dla ptaszyska.