Otrzymane komentarze dla użytkownika kikk, strona 14
Przejdź do głównej strony użytkownika kikk
-
z przyjemnością ;) tylko... niech już tak nie macha ramionami ;)
-
...alez ta natura "kiczy" produkuje ; )
-
Świetnie się komponuje ta Mongolia
-
...tak fura bez zarzutu, tyle że Irkuck nie jest w Europie...
-
Kaśka podglądaczka :)))
-
wow! (mowę mi odjeło:-)
-
przypomniała sobie koleżanka o Kolumberku, co?? :)))
-
kaśka, ty weź się w końcu za jakąś robote, a nie tylko pracujesz! co tu zaglądam, to w twojej ostatniej aktywności te indyjskie pindole mnie straszą! zrób cos z tym!;-)
-
Hej:)
Dzięki wielkie Kikk za tę króciutką podróż. Opisem tym oraz fotkami utwierdziłaś pewne me przekonania, co do których ostatnio zwątpiłem. Znów naszły mnie pewne myśli, wspomnienia, sentymenty.
"Chmury i mury" - mam podobnie. Dzięki zwłaszcza za zdanie "Żurawie, chmury i słońce - właściwie nie ma w nich nic niezwykłego, ale tam i wtedy są niesamowite."
Wiem, piszę zagadkowo, dziwnie może być to odebrane. Nie zraża mnie to jednak. Jest to bowiem moja poważna, wewnętrzna bitwa.
Sorry więc, że wypisuję jakieś "bełkoty". Jednak pewne rzeczy, pewne sprawy i miejsca mają dla mnie ogromne znaczenie, a ta Twoja krótka recenzja krótkiej wyprawy właśnie w pewnej rzeczy mi pomogła.
Dziękuję Ci za to, pozdrawiam :)
-
No nie jest, nie jest - to fontanna Trytona :) Jak dobrze pamietam piazza Barberini :)
-
z przyjemnością ;) tylko... niech już tak nie macha ramionami ;)
-
...alez ta natura "kiczy" produkuje ; )
-
Świetnie się komponuje ta Mongolia
-
...tak fura bez zarzutu, tyle że Irkuck nie jest w Europie...
-
Kaśka podglądaczka :)))
-
wow! (mowę mi odjeło:-)
-
przypomniała sobie koleżanka o Kolumberku, co?? :)))
-
kaśka, ty weź się w końcu za jakąś robote, a nie tylko pracujesz! co tu zaglądam, to w twojej ostatniej aktywności te indyjskie pindole mnie straszą! zrób cos z tym!;-)
-
Hej:)
Dzięki wielkie Kikk za tę króciutką podróż. Opisem tym oraz fotkami utwierdziłaś pewne me przekonania, co do których ostatnio zwątpiłem. Znów naszły mnie pewne myśli, wspomnienia, sentymenty.
"Chmury i mury" - mam podobnie. Dzięki zwłaszcza za zdanie "Żurawie, chmury i słońce - właściwie nie ma w nich nic niezwykłego, ale tam i wtedy są niesamowite."
Wiem, piszę zagadkowo, dziwnie może być to odebrane. Nie zraża mnie to jednak. Jest to bowiem moja poważna, wewnętrzna bitwa.
Sorry więc, że wypisuję jakieś "bełkoty". Jednak pewne rzeczy, pewne sprawy i miejsca mają dla mnie ogromne znaczenie, a ta Twoja krótka recenzja krótkiej wyprawy właśnie w pewnej rzeczy mi pomogła.
Dziękuję Ci za to, pozdrawiam :) -
No nie jest, nie jest - to fontanna Trytona :) Jak dobrze pamietam piazza Barberini :)