Otrzymane komentarze dla użytkownika stefbra, strona 43
Przejdź do głównej strony użytkownika stefbra
-
Witaj :) dziękuję za odwiedziny :)
-
ups ;)
ta angielska moda... ;)
-
widzę sandałki ;) i ciekawą fryzurę ;)
-
o, tego nigdy nie widziałam... pewnie porzucili go niedawno ;)
-
sfinks trochę shrekopodobny.....;)
-
rzeczywiście, coś w tym jest, co piszesz, jednakowoż uważam, że poza ławeczką Tuwima, "nasze" pozostałe rzeźby są jednak strasznymi potworkami, z estetycznego punktu widzenia (fatalne proporcje, koślawość brył itp.), umniejsza to znacznie, w mojej ocenie, ich atrakcyjność tworząc klimat kiczowatości i beztalencia.
-
Stef, może się zgodzisz, że pomnik bardzo przypomina rzeźbę łódzkich fabrykantów stojącą w naszym mieście u zbiegu Jaracza i Piotrkowskiej. Celowo piszę o rzeźbie a nie o pomniku, bo przypomniała mi się straszliwie zażarta dyskusja artystów i znawców artystów po ustawieniu "owej skulptury". Nie wiem jakie Ty masz zdanie na temat walorów całej "Galerii Łodzian". Mnie się podoba. Myślę zresztą, że indywidualne oceny, takie lub inne, tworzą całość i "wpływają na klimat" całej przestrzeni dopiero wtedy gdy wszyscy jej uczestnicy chcą w niej być. Zatem, skoro uhonorowano "chłopców z Birmingham" złotym pomnikiem, to chyba są tam "swoi".
Takie refleksje, może trochę nie na temat, nasunęły mi się po obejrzeniu Twojego zdjęcia.
-
Witam! dziekuje za odwiedziny :) i plusika:) !!! dzis wpadlam na Twoje fotki i zrobilo mi sie sentymentalnie:) uwielbiam Seven Sisters i Beachy Head! Twoje fotki sa extra!!! pozdrawiam Mryslondon ;)
-
niestety nie umiem latać, a i pływam cinko, to z brzegu klifów Seven Sisters
-
barman ów wspomniał, że mieli tu już włamania
-
Witaj :) dziękuję za odwiedziny :)
-
ups ;)
ta angielska moda... ;) -
widzę sandałki ;) i ciekawą fryzurę ;)
-
o, tego nigdy nie widziałam... pewnie porzucili go niedawno ;)
-
sfinks trochę shrekopodobny.....;)
-
rzeczywiście, coś w tym jest, co piszesz, jednakowoż uważam, że poza ławeczką Tuwima, "nasze" pozostałe rzeźby są jednak strasznymi potworkami, z estetycznego punktu widzenia (fatalne proporcje, koślawość brył itp.), umniejsza to znacznie, w mojej ocenie, ich atrakcyjność tworząc klimat kiczowatości i beztalencia.
-
Stef, może się zgodzisz, że pomnik bardzo przypomina rzeźbę łódzkich fabrykantów stojącą w naszym mieście u zbiegu Jaracza i Piotrkowskiej. Celowo piszę o rzeźbie a nie o pomniku, bo przypomniała mi się straszliwie zażarta dyskusja artystów i znawców artystów po ustawieniu "owej skulptury". Nie wiem jakie Ty masz zdanie na temat walorów całej "Galerii Łodzian". Mnie się podoba. Myślę zresztą, że indywidualne oceny, takie lub inne, tworzą całość i "wpływają na klimat" całej przestrzeni dopiero wtedy gdy wszyscy jej uczestnicy chcą w niej być. Zatem, skoro uhonorowano "chłopców z Birmingham" złotym pomnikiem, to chyba są tam "swoi".
Takie refleksje, może trochę nie na temat, nasunęły mi się po obejrzeniu Twojego zdjęcia. -
Witam! dziekuje za odwiedziny :) i plusika:) !!! dzis wpadlam na Twoje fotki i zrobilo mi sie sentymentalnie:) uwielbiam Seven Sisters i Beachy Head! Twoje fotki sa extra!!! pozdrawiam Mryslondon ;)
-
niestety nie umiem latać, a i pływam cinko, to z brzegu klifów Seven Sisters
-
barman ów wspomniał, że mieli tu już włamania