Otrzymane komentarze dla użytkownika akarolak1975, strona 7
Przejdź do głównej strony użytkownika akarolak1975
-
Wielki plus za podróż z dziećmi, za linki (chociaż niektóre z nich już nie działają:/), za opisy. Jedna tylko uwaga na minus, i to duży: język!!!!!! Czy takim językiem można się posługiwać na codzień? straszne, przecież to tortura. I jakieś przecinki, kropki, średniki byłyby przydatne, mimo fascynującej treści, z trudem przebrnęłam do końca...
-
gratulacje jedynki na gazeta.pl!!!
jakby co zrobiłem screen :))
-
:) chyba wiem kogo się tutaj powinniśmy spodziewać ;)
-
nieważne, wygląda smacznie :)
-
fajny, bardzo szczegolowy opis - ciekawe czy w dalszym ciagu jest tam tak tanio?
-
ja również ^^
-
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, relację będę sukcesywnie upgradował o dane z poszczególnych miejsc zarówno dla ewentualnie poszukujących takich informacji jak i dla siebie samego dla utrwalenia póki pamięć jeszcze danych tych nie zagubiła.
-
Oj, smutna Ko Lanta bez koloru, smutna... A to takie sympatyczne miejsce.
-
A tak w ogóle, to mnóstwo jest tu takich fajnych i nieodkrytych zdjęć, całe stosy :)
-
No, wiem, wiem. Ale ta nie jest czarno-biała :) Niech mnie Adam poprawi jeżeli się mylę, ale chyba po prostu było albo późno albo baaardzo padało.
A co do bytności... ja zaglądam co kilka dni, więc mam drobne tyły :)
-
Wielki plus za podróż z dziećmi, za linki (chociaż niektóre z nich już nie działają:/), za opisy. Jedna tylko uwaga na minus, i to duży: język!!!!!! Czy takim językiem można się posługiwać na codzień? straszne, przecież to tortura. I jakieś przecinki, kropki, średniki byłyby przydatne, mimo fascynującej treści, z trudem przebrnęłam do końca...
-
gratulacje jedynki na gazeta.pl!!!
jakby co zrobiłem screen :)) -
:) chyba wiem kogo się tutaj powinniśmy spodziewać ;)
-
nieważne, wygląda smacznie :)
-
fajny, bardzo szczegolowy opis - ciekawe czy w dalszym ciagu jest tam tak tanio?
-
ja również ^^
-
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, relację będę sukcesywnie upgradował o dane z poszczególnych miejsc zarówno dla ewentualnie poszukujących takich informacji jak i dla siebie samego dla utrwalenia póki pamięć jeszcze danych tych nie zagubiła.
-
Oj, smutna Ko Lanta bez koloru, smutna... A to takie sympatyczne miejsce.
-
A tak w ogóle, to mnóstwo jest tu takich fajnych i nieodkrytych zdjęć, całe stosy :)
-
No, wiem, wiem. Ale ta nie jest czarno-biała :) Niech mnie Adam poprawi jeżeli się mylę, ale chyba po prostu było albo późno albo baaardzo padało.
A co do bytności... ja zaglądam co kilka dni, więc mam drobne tyły :)