Otrzymane komentarze dla użytkownika kolumber, strona 39
Przejdź do głównej strony użytkownika kolumber
-
Tusia i Wojtek, na ostatnie pytanie moja rada - dodając nowy wpis do bloga wyłącz na chwilę widzialność podróży (ukryj) po czym na nowo ją opublikuj. Pokaże się jak nowo utworzona. Taki trick, ale wart zachodu :)
-
Ps. Jedźcie w Świętokrzyskie!!! Warto!
-
Cześć, cześć! Ja mam takie prośby i sugestie: czy można by zmienić kolejność wyświetlania postów na blogu (lub najlepiej umożliwić 2 opcje -od początku i od końca?) Jeśli ktoś śledzi bloga, to zwykle wolały widzieć przy wejściu na stronę najnowsze posty, a nie sam początek. Po drugie, czy dodawanie postów do bloga nie powinno "wyrzucać go" na początek klasyfikacji najnowszych rzeczy? Czy mój biedny blog będzie skazany na starzenie się gdzieś w odmętach najstarszych wpisów na kolumberze?
Dobrze - koniec żalów i pretensji.
Pozdrawiam gorąco:)
Tusia
-
Przyłączam się do poniższych uwag. We wrześniu poprawiły się aktywności na parę dni, a potem się popsuło :( Dziś pokazuje, że moja ostatnia aktywność była 22 października .
-
ja mam to samo co Mimbla i Siunek, też nie widzę bieżącej aktywności tylko jakieś starocie, nieraz sprzed 1-2 tygodni.
Nie można nic dopisać do profilu Hopperka.
-
Drogie Kolumberki :)
Ten sam problem co u Siunka -kilka postow nizej - widac i w moim profilu.
A wlasciwie to nie widac ;) biezacej aktywnosci.
Czy moglybyscie jakies malutkie czary-mary ?
Dzieki
Mimbla
-
"musimy się jeszcze z nią pomęczyć. Jakoś wspólnie przetrwamy ;)"
czyżby koniec?
Hi, hi, hi... a już miałam napisać - OK, OK, pojadę, tylko zdejmijcie tę reklamę....
przetrwaliśmy!
-
Gotowe.
-
Witam, będę wdzięczny za zajęcie się problemem zgloszonym mailowo (zdjęcia, ktoe zniknęły z relacji i nie mogę ich dodać).
-
Kolumberko,
aby było jasne. Nie jestem przeciwnikiem reklam w ogóle. Pracuję w handlu od kilkunastu lat i to jest dla mnie oczywista oczywistość. ALE czasami nieprzemyślana forma powoduje więcej strat niż pożytku. IMHO tak jest w tym wypadku.
Pozdrawiam, bARtek
PS1. przy okazji, czy jest planowany jakiś panel ze statystykami zdjęć dla wystawiającego? Taki aby można było zobaczyć które zdjęcia (własne) mają najwięcej i najmniej komentarzy, pozytywnych ocen, ...? Może to jest?
PS2. Jestem mile zaskoczony wyróżnieniem jakie mnie spotyka przez pokazanie na 1 stronie kolejnej podróży i zdjęcia. Bardzo dziękuję. Postaram się jeszcze co nieco dołożyć niebawem :)
-
Tusia i Wojtek, na ostatnie pytanie moja rada - dodając nowy wpis do bloga wyłącz na chwilę widzialność podróży (ukryj) po czym na nowo ją opublikuj. Pokaże się jak nowo utworzona. Taki trick, ale wart zachodu :)
-
Ps. Jedźcie w Świętokrzyskie!!! Warto!
-
Cześć, cześć! Ja mam takie prośby i sugestie: czy można by zmienić kolejność wyświetlania postów na blogu (lub najlepiej umożliwić 2 opcje -od początku i od końca?) Jeśli ktoś śledzi bloga, to zwykle wolały widzieć przy wejściu na stronę najnowsze posty, a nie sam początek. Po drugie, czy dodawanie postów do bloga nie powinno "wyrzucać go" na początek klasyfikacji najnowszych rzeczy? Czy mój biedny blog będzie skazany na starzenie się gdzieś w odmętach najstarszych wpisów na kolumberze?
Dobrze - koniec żalów i pretensji.
Pozdrawiam gorąco:)
Tusia -
Przyłączam się do poniższych uwag. We wrześniu poprawiły się aktywności na parę dni, a potem się popsuło :( Dziś pokazuje, że moja ostatnia aktywność była 22 października .
-
ja mam to samo co Mimbla i Siunek, też nie widzę bieżącej aktywności tylko jakieś starocie, nieraz sprzed 1-2 tygodni.
Nie można nic dopisać do profilu Hopperka. -
Drogie Kolumberki :)
Ten sam problem co u Siunka -kilka postow nizej - widac i w moim profilu.
A wlasciwie to nie widac ;) biezacej aktywnosci.
Czy moglybyscie jakies malutkie czary-mary ?
Dzieki
Mimbla -
"musimy się jeszcze z nią pomęczyć. Jakoś wspólnie przetrwamy ;)"
czyżby koniec?
Hi, hi, hi... a już miałam napisać - OK, OK, pojadę, tylko zdejmijcie tę reklamę....
przetrwaliśmy! -
Gotowe.
-
Witam, będę wdzięczny za zajęcie się problemem zgloszonym mailowo (zdjęcia, ktoe zniknęły z relacji i nie mogę ich dodać).
-
Kolumberko,
aby było jasne. Nie jestem przeciwnikiem reklam w ogóle. Pracuję w handlu od kilkunastu lat i to jest dla mnie oczywista oczywistość. ALE czasami nieprzemyślana forma powoduje więcej strat niż pożytku. IMHO tak jest w tym wypadku.
Pozdrawiam, bARtek
PS1. przy okazji, czy jest planowany jakiś panel ze statystykami zdjęć dla wystawiającego? Taki aby można było zobaczyć które zdjęcia (własne) mają najwięcej i najmniej komentarzy, pozytywnych ocen, ...? Może to jest?
PS2. Jestem mile zaskoczony wyróżnieniem jakie mnie spotyka przez pokazanie na 1 stronie kolejnej podróży i zdjęcia. Bardzo dziękuję. Postaram się jeszcze co nieco dołożyć niebawem :)