Otrzymane komentarze dla użytkownika bobi178, strona 46

Przejdź do głównej strony użytkownika bobi178

  1. dino
    dino (16.04.2009 21:46)
    tak, tam jest tyle piachu z pustyni :))))
  2. bobi178
    bobi178 (16.04.2009 21:45)
    co do Emiratow to nie bylam a BARDZO chcialabym pojechac...planuje zreszta laczona podroz z Afryka i Maledivami /Maledivy to tylko w celu relaksowym:)/.

    Ciagle natomiast od kogos slysze kto wraca z Dubaju o...zanieczyszczeniach, kurzu itp
  3. voyager747
    voyager747 (16.04.2009 21:44)
    e... nie jadę tam, jeszcze zostało wiele innych miejsc, w których nie byłem i wolę tam pojechać niż na Green Point.
  4. bobi178
    bobi178 (16.04.2009 21:41)
    @voyager: ale przeciez Greenpoint czy kazde inne miejsce to przeciez czesc Nowego Yorku:)
    mysle, ze nie mozna zamknac oczu i udawac, ze cos nie istnieje tylko dlatego, ze nam z takich czy innych powodow nie odpowiada

    a tak nawiasem mowiac tuz obok Greenpoint jest Williamsburg, na ktory przeprowadza sie wielu artystow z SOHO; jest tu wiele fajnych knajpek choc w zyciu bys sie nie domyslil patrzac z zewnatrz

    a Greenpoint to tez przeciez spora historia bo od zarania dziejow mieszkali to robotnicy-imigranci, ktorzy np budowali te drapacze chmur, ktorymi sie zachwycasz:)
  5. voyager747
    voyager747 (16.04.2009 21:39)
    bobi zobacz to :

    http://kolumber.pl/photos/show/place:1622484/page:8


    z Emiratów :)
  6. voyager747
    voyager747 (16.04.2009 21:34)
    Nie mam w planach, to może potrwać :)
  7. dino
    dino (16.04.2009 21:34)
    no zfiesz załap się na wizę póki jeszcze są, tak jak byłeś na Kubie póki żyje Fidel :)))
  8. voyager747
    voyager747 (16.04.2009 21:33)
    Green Point mnie nie interesuje, bo tam nie ma nic fajnego dla turysty.
    Nawet jak będę tam 3 i 4 i 5 raz, to tam nie pojadę :)
  9. bobi178
    bobi178 (16.04.2009 21:33)
    no, nie moge sie doczekac:))
  10. zfiesz
    zfiesz (16.04.2009 21:28)
    qrcze, coraz bardziej żałuję, że tam nie byłem:-( mógłbym się czynniej pokłócić... pardon... podyskutować:-)