Otrzymane komentarze dla użytkownika smyczek1974, strona 17
Przejdź do głównej strony użytkownika smyczek1974
-
most millau to jedno z moich marzeń...
-
Witam, Krzychu :) Wiosenne pozdrówki :)
-
dzięki za plusikowe odwiedziny ;o)
-
Dziękuję za portowe plusy.
-
Krzysku, serdecznie dziekuje za tak owocna podroz po mojej Etiopii. POzdrowienia :-)
-
...był już kiedyś ktoś, kogo nawet Churchill i Roosevelt nazywali "wujkiem", później przestali, ale żaden nie powiedział, że mu głupio...
Nie miej Krzyśku wyrzutów!
-
Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam.
-
dzięki
-
Ciekawe co "chłopcy" zrobili- teraz- z podarowanymi przez wujka zielonymi książeczkami.
-
A mnie najbardziej denerwuje postawa Zachodu, zarówno wobec Libii, jak i wcześniej Tunezji czy Egiptu. Przez wiele lat utrzymywano z władzami tych państw pozytywne kontakty, były odwiedziny na najwyższych szczeblach, płynęła szerokim strumieniem kasa za ropę, broń, etc... Nagle teraz, kiedy wybuchło społeczne niezadowolenie, kiedy ludność poczuła, że "to jest ten czas!", dopiero teraz Zachód uznał dotychczasowych partnerów politycznych za despotów. Kurcze, wkurza mnie to, że światem rządzi kasa.
Z drugiej strony ciekaw jestem co będzie, kiedy władzę przejmą partie religijne, niekoniczenie przychylnie nastawione do "McŚwiata". Izrael już ma ciepło, bo Mubarak gwarantował spokój przynajmniej przy jednej z granic. Poza tym mam wrażenie, że po zmianie władz północnoafrykańskie państwa nie będą już buforem dla napływu Afrykanów do Europy.
-
most millau to jedno z moich marzeń...
-
Witam, Krzychu :) Wiosenne pozdrówki :)
-
dzięki za plusikowe odwiedziny ;o)
-
Dziękuję za portowe plusy.
-
Krzysku, serdecznie dziekuje za tak owocna podroz po mojej Etiopii. POzdrowienia :-)
-
...był już kiedyś ktoś, kogo nawet Churchill i Roosevelt nazywali "wujkiem", później przestali, ale żaden nie powiedział, że mu głupio...
Nie miej Krzyśku wyrzutów! -
Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam.
-
dzięki
-
Ciekawe co "chłopcy" zrobili- teraz- z podarowanymi przez wujka zielonymi książeczkami.
-
A mnie najbardziej denerwuje postawa Zachodu, zarówno wobec Libii, jak i wcześniej Tunezji czy Egiptu. Przez wiele lat utrzymywano z władzami tych państw pozytywne kontakty, były odwiedziny na najwyższych szczeblach, płynęła szerokim strumieniem kasa za ropę, broń, etc... Nagle teraz, kiedy wybuchło społeczne niezadowolenie, kiedy ludność poczuła, że "to jest ten czas!", dopiero teraz Zachód uznał dotychczasowych partnerów politycznych za despotów. Kurcze, wkurza mnie to, że światem rządzi kasa.
Z drugiej strony ciekaw jestem co będzie, kiedy władzę przejmą partie religijne, niekoniczenie przychylnie nastawione do "McŚwiata". Izrael już ma ciepło, bo Mubarak gwarantował spokój przynajmniej przy jednej z granic. Poza tym mam wrażenie, że po zmianie władz północnoafrykańskie państwa nie będą już buforem dla napływu Afrykanów do Europy.