Otrzymane komentarze dla użytkownika saltus, strona 29
Przejdź do głównej strony użytkownika saltus
-
cofam medal, widać, że się zbyt pospieszyłam :-)
-
teraz idę spać !!! :)
-
i od razu na kolumbera? dino, należy Ci się medal :-)
-
a ja wcale nie spałem - przywitałem Słonko nad Biebrzą - było cudownie, ptaszęta śpiewały. A potem miałem jeszcze jeden punkt podróży i tak zaczęło lać, że wróciłem pół godziny temu...
-
proszę, proszę. Widać, że długi weekend, wpadłam pogadać, a tu wszyscy śpią i ja sama na kolumberze. A za oknem pada deszcz... ech, co za lajf... :-)
-
katarzyno droga! gdzież ja bym kogokolwiek za plecami obgadywał? ja?!? stracić przyjemność bezpośredniej konfrontacji, plucia jadem i rzucania obelg? no kasiu... proszę:-) wyrażałem jedynie żal, że to nie mój (wątpliwy skądinąd:-) urok osobisty ściągnął cię na, bezdusznie porzucone, kolumberowe stronice:-)
-
Cześć Kasiu - nareszcie masz więcej czasu co - weekend dłuższy niż zwykle....
-
wyremontują i będzie git :)
-
jak to w Warszawie, slalom przez dziury w drodze za każdą jazdą po mieście, ale już się od nowa przyzwyczaiłam :-)
-
a jak się w Warszawie podoba ? Korki pomijam, bo wiadomo, wszystko remontują :)
-
cofam medal, widać, że się zbyt pospieszyłam :-)
-
teraz idę spać !!! :)
-
i od razu na kolumbera? dino, należy Ci się medal :-)
-
a ja wcale nie spałem - przywitałem Słonko nad Biebrzą - było cudownie, ptaszęta śpiewały. A potem miałem jeszcze jeden punkt podróży i tak zaczęło lać, że wróciłem pół godziny temu...
-
proszę, proszę. Widać, że długi weekend, wpadłam pogadać, a tu wszyscy śpią i ja sama na kolumberze. A za oknem pada deszcz... ech, co za lajf... :-)
-
katarzyno droga! gdzież ja bym kogokolwiek za plecami obgadywał? ja?!? stracić przyjemność bezpośredniej konfrontacji, plucia jadem i rzucania obelg? no kasiu... proszę:-) wyrażałem jedynie żal, że to nie mój (wątpliwy skądinąd:-) urok osobisty ściągnął cię na, bezdusznie porzucone, kolumberowe stronice:-)
-
Cześć Kasiu - nareszcie masz więcej czasu co - weekend dłuższy niż zwykle....
-
wyremontują i będzie git :)
-
jak to w Warszawie, slalom przez dziury w drodze za każdą jazdą po mieście, ale już się od nowa przyzwyczaiłam :-)
-
a jak się w Warszawie podoba ? Korki pomijam, bo wiadomo, wszystko remontują :)