Otrzymane komentarze dla użytkownika saltus, strona 145

Przejdź do głównej strony użytkownika saltus

  1. chinska_zaba
    chinska_zaba (18.01.2009 23:26)
    super ten kwiatek! a jak się nazywa? i jak to herbatka? ja zaparzyłam wczoraj jakieś azerbejdżańskie koniczyny, ale w końcu nie wypiłam, w kraju widocznie strachliwsza jestem ;p
  2. saltus
    saltus (18.01.2009 23:25)
    zabciu, dzieki za plusika :-)
  3. saltus
    saltus (18.01.2009 23:23)
    caly dzisiejszy dzien uplynal pod wezwaniem roslinek i zwierzatek, taka nowa dewiacja :-) Jednak jak do tej pory chyba nikt z tej lokalizacji nie skorzystal, wiec mam solówke :-)))
  4. saltus
    saltus (18.01.2009 23:21)
    to wynik dzisiejszych porannych rozmów na temat odblokowania tabu wkejania kwiatów i portretów, była taka dyskusja rano :-)
  5. chinska_zaba
    chinska_zaba (18.01.2009 23:19)
    miejsce: Kwiaty?? :)
  6. saltus
    saltus (18.01.2009 21:38)
    jutro rano, bo teraz już idę spać. Ostatniej nocy 1,5 godziny spałam :-) Dobranoc
  7. rebel.girl
    rebel.girl (18.01.2009 21:16)
    ha, chętnie ;) ale przez najbliższy rok pewnie na to nie uzbieram ;)
    w pytaniu chodziło mi bardziej o to, żeby się dowiedzieć, kedy znów będziesz miała czas na swobodne kolumberowanie ;)
  8. saltus
    saltus (18.01.2009 21:12)
    jeździ średnio raz na dwa miesiące, taki dżob :-) Będzie jeszcze nie raz jechał, a chcesz się zabrać? :-)
  9. rebel.girl
    rebel.girl (18.01.2009 21:10)
    z pewnością nie ja jedna, już nie kokietuj tak (o, przeszło na ciebie ;)
    swoją drogą - na krótko ten twój mąż jeździ do tych chin... ma w planach jakieś kolejne delegacje w najbliższej przyszłości?
  10. saltus
    saltus (18.01.2009 20:56)
    super rebel, dobrze że chciaż ty jedna! Wlasnie o to chodzi, ze mialam te wakacje przez cały tydzień, a dziś inni się upomnieli o mój "czas roboczy". Niedziela z rodziną, to dopiero obowiązek, oni nie mają zrozumienia dla mojego solowego hobby, a nie mogą się włączyć, bo tu po polsku, inaczej by już dawno ich wciągnęło, jak mnie się przydarzyło :-)