Otrzymane komentarze dla użytkownika dino, strona 1129

Przejdź do głównej strony użytkownika dino

  1. dino
    dino (27.01.2009 17:39)
    bobi GPS oczywiście swój - nawet dwa: jeden z mapami drogowymi, drugi z mapami topograficznymi na wędrówkę,
    pisząc o systemie namierzania miałem na myśli dokładnie to, że firma wypożyczająca wbudowuje w samochód ukryty nadajnik GPS, który pozwala jej zlokalizować samochód na wypadek kradzieży, awarii, itp.
  2. bobi178
    bobi178 (27.01.2009 17:36)
    a zmieniajac temat na chwile; nie moge uwierzyc, ze udalo mi sie otworzyc strone kolumbera! ja tu mam wszystko poblokowane...troche wolno to wszystko sie otwiera (obawiam sie ze za kilka dni i ta strona bedzie niedostepna!) ale jednak

    pozdrawiam wszystkich!

    @voyager: dziki za plusa na foczkach!
  3. bobi178
    bobi178 (27.01.2009 17:33)
    a jak sobie zarezerwujesz od razu 4WD to nie maja prawa pobierac dodatkowej oplaty
  4. bobi178
    bobi178 (27.01.2009 17:31)
    ja zabieram zawsze swoje GPS a "zamontowane" ma jedynie Hertz wiec jesli nie wypozyczysz nikt Ci glowy nie urwie:)

    Z tymi przepisami i ograniczeniami to prawda: na Hawajach np podpisujesz zobowiazanie ze nie bedziesz uzywal samochodu na "dirt roads"-tam do takich zaliczono rowniez droge na Mauna Kea (slawne obserwatoruim astronomiczne) i bodajze ta "na skroty" pomiedzy wschodnim i zachodnim wybrzezem, ktora jest droga asfaltowa...my wjechalismy na Mauna Kea naszym SUV (nie dajac zarobic organizatorom wycieczek:-))...mielismy silnik 8V ale mimo to pedal gazu byl wcisniety absolutnie do konca i samochod ledwo stekal (trzeba bylo odkrecic bak i jechac z kompletnie otwartym..

    co by bylo jakbysmy tak utkneli w drodze????
  5. dino
    dino (27.01.2009 17:22)
    od kilku wyjazdów mamy sprawdzone Alamo. Tam niestety zdeklarowanie się, że chcesz 4WD kosztuje znacznie więcej. W Chicago oddałem 2 godziny później i nie było problemu.

    W takim Hertzu cena jest wyższa na dzień dobry, ale i pojazdy są inne.

    A oczywiście trzeba pamiętać, że biorąc samochód jesteśmy upoważnieni do jazdy w obrębie kilku stanów i po drogach utwardzonych - czytaj asfalcie. Jazda w terenie jest na własną odpowiedzialność. Często wypożyczalnie mają system śledzenia położenia GPS i mogłyby wyciągnąć konsekwencje.
  6. bobi178
    bobi178 (27.01.2009 17:16)
    swietne! mam nadzieje, ze ludzie zaczna wiecej planowac w Polsce fajnych wypraw sami ( a nie przez biura) dzieki Twojej relacji

    a co do SUV: zalezy gdzie je wypozyczasz, na niektorych stronach mowia ci ze masz 4WD lub AWD-zawsze trzeba sie tego domagac kiedy odbierasz samochod; chyba najlepszy do wypozyczenia samochodu jest w USA AVIS i Hertz
    uwaga: zmienili ostatnio zasady i nie masz juz calej godziny ekstra na zwrot (obecnie tylko 30 min)
  7. rebel.girl
    rebel.girl (27.01.2009 17:12)
    nie no, najpierw jeszcze będziesz musiał ograć mnie w ping-ponga, ale potem to już przesądzone ;)
  8. dino
    dino (27.01.2009 17:11)
    o kurcze! :)))
  9. rebel.girl
    rebel.girl (27.01.2009 16:56)
    będę ci mówić miszczu ;)
  10. zfiesz
    zfiesz (27.01.2009 14:40)
    cała przyjemność po mojej stronie:-) i oby więcej takich relacji, bo mapke masz dość zapełnioną! i uwaga do sławka: widzisz? a twierdziłeś, że techniczne sprawy nikogo nie interesują! myliłeś się mój drogi:-)