Otrzymane komentarze dla użytkownika leoleo, strona 51
Przejdź do głównej strony użytkownika leoleo
-
to burbon sie teraz przemyca? zawsze podejrzewałem że to trucizna..., preferuję malt whisky z wysp, tych małych ale wolę piwo zywiec:) zwłaszcza do chleba:)
-
Na raty dotarłem do końca Twojej podróży po Maroku. Miejscami nasze trasy się przecięły. W 7 dni dość dużo objechałeś.
-
Pewnikiem wielu ze zwiedzających po raz pierwszy w życiu zawitało tam właśnie do biblioteki ;-)
-
Bez przekonania kupiłem tam kiedyś m.in. LOVE TEA. Sprawdza się... ;-)
-
Komentując Twój wpis na moim profilu: postaram się mocniej i tu i ówdzie umieszczę jakieś komentarze ;-) A na razie pozostają do ewentualnego oglądnięcia komentarze na 75 podstronach w moim profilu na Kolumberze ;-)
-
Zdaje się, że kilkudniowy chleb należy spryskać przed zjedzeniem niewielką ilością wody. Ja jednak wolę spryskać przemyconym bourbonem ;-) Oczywiście tylko i wyłącznie ze względów higienicznych ;-))
-
twój komentarz najgorętszy, aniu...:)
-
jadłem przed fotką i po..., żadnych efektów ubocznych; na świeżo chleb smaczny, później taki sobie:
-
++++++!!!!!
-
Sanepidu też tam chyba nie ma...
-
to burbon sie teraz przemyca? zawsze podejrzewałem że to trucizna..., preferuję malt whisky z wysp, tych małych ale wolę piwo zywiec:) zwłaszcza do chleba:)
-
Na raty dotarłem do końca Twojej podróży po Maroku. Miejscami nasze trasy się przecięły. W 7 dni dość dużo objechałeś.
-
Pewnikiem wielu ze zwiedzających po raz pierwszy w życiu zawitało tam właśnie do biblioteki ;-)
-
Bez przekonania kupiłem tam kiedyś m.in. LOVE TEA. Sprawdza się... ;-)
-
Komentując Twój wpis na moim profilu: postaram się mocniej i tu i ówdzie umieszczę jakieś komentarze ;-) A na razie pozostają do ewentualnego oglądnięcia komentarze na 75 podstronach w moim profilu na Kolumberze ;-)
-
Zdaje się, że kilkudniowy chleb należy spryskać przed zjedzeniem niewielką ilością wody. Ja jednak wolę spryskać przemyconym bourbonem ;-) Oczywiście tylko i wyłącznie ze względów higienicznych ;-))
-
twój komentarz najgorętszy, aniu...:)
-
jadłem przed fotką i po..., żadnych efektów ubocznych; na świeżo chleb smaczny, później taki sobie:
-
++++++!!!!!
-
Sanepidu też tam chyba nie ma...