Otrzymane komentarze dla użytkownika spootnick, strona 24
Przejdź do głównej strony użytkownika spootnick
-
nie no... michaś! mówiłeś, ze szukasz tańszego lokum, ale z tym trochę przesadziłeś:-)
-
ooo! też mam fotkę tej chatki na broomy hill, tyle, że z liścmi na drzewach, więc troche mniej ją widać:-)
-
chyba parking street?:-)
-
przypomnialo mi sie jeszcze jedno noworoczne postanowienie: wiec krótkich wypadów i weekendowych wycieczek!
-
czy biorę? chętnie, ale właśnie przegrałam z mamą i siostrą resztę kasy w karty, jestem bankrutką ;p (dzień święty święcić!)
-
rany, ekstra! ;)
kiedyś postanowiłam, że jak będę starszą panią, to będę jeździć psim zaprzęgiem!!
i chociaż wcale mi do tego nie tak znów daleko, to chyba będę musiała zmienić strefę klimatyczną ;)
-
no przypomniałem gdzie znajduje się druga czerwona budka :)
a co do tej to zfiesz dobrze mówi, że ta budka stoi w fajnym miejscu.
-
co do czerwonej budki to chyba to jest jedyna w mieście, mimo, że dość dlugo tu mieszkam to nie mogę sobie innych przypomnieć :)
-
na końcu tej uliczki jest (prezentująca się jeszcze przyjemniej) katedra. a w drugą stronę... jakieś sto metrów... dom zwierza:-)
a jeśli chodzi o chaty na sprzedaż... generalnie w uk jest ciągły ruch na rynku nieruchomości. teraz dodatkowo napędza go kryzys (ludzie nią mają kasy na spłatę kredytów). na fotce akurat pub do wynajęcia:-) bierzesz?:-)
-
uliczka prezentuje się dość przyjemnie (sądząc z fragmentu z orange tree pubem). czy w hereford też jest take zatrzęsienie domów do sprzedania?
-
nie no... michaś! mówiłeś, ze szukasz tańszego lokum, ale z tym trochę przesadziłeś:-)
-
ooo! też mam fotkę tej chatki na broomy hill, tyle, że z liścmi na drzewach, więc troche mniej ją widać:-)
-
chyba parking street?:-)
-
przypomnialo mi sie jeszcze jedno noworoczne postanowienie: wiec krótkich wypadów i weekendowych wycieczek!
-
czy biorę? chętnie, ale właśnie przegrałam z mamą i siostrą resztę kasy w karty, jestem bankrutką ;p (dzień święty święcić!)
-
rany, ekstra! ;)
kiedyś postanowiłam, że jak będę starszą panią, to będę jeździć psim zaprzęgiem!!
i chociaż wcale mi do tego nie tak znów daleko, to chyba będę musiała zmienić strefę klimatyczną ;) -
no przypomniałem gdzie znajduje się druga czerwona budka :)
a co do tej to zfiesz dobrze mówi, że ta budka stoi w fajnym miejscu. -
co do czerwonej budki to chyba to jest jedyna w mieście, mimo, że dość dlugo tu mieszkam to nie mogę sobie innych przypomnieć :)
-
na końcu tej uliczki jest (prezentująca się jeszcze przyjemniej) katedra. a w drugą stronę... jakieś sto metrów... dom zwierza:-)
a jeśli chodzi o chaty na sprzedaż... generalnie w uk jest ciągły ruch na rynku nieruchomości. teraz dodatkowo napędza go kryzys (ludzie nią mają kasy na spłatę kredytów). na fotce akurat pub do wynajęcia:-) bierzesz?:-) -
uliczka prezentuje się dość przyjemnie (sądząc z fragmentu z orange tree pubem). czy w hereford też jest take zatrzęsienie domów do sprzedania?