Otrzymane komentarze dla użytkownika marger22, strona 74
Przejdź do głównej strony użytkownika marger22
-
ale koleżanka się tym nie zmartwiła...
-
Nie muszę chyba pisać że takie kolorowe oblicze Rumunii też mi się bardzo podobało...
-
Dziękuję wszystkim za miłe słowa.
Mam problem jak można odpowiadać na komentarze gdy się jest zalogowanym, POMOCY!
Piotrze udało mi się zamieścić całą podróż ale dwa dni się zmagałem z kilkoma fotkami z Kenii, które nie wiedzieć skąd się w niej znalazły i nie można ich było żadną siłą się pozbyć...
Zgadzam się z opiniami że kraj jest niedoceniany i trochę lekceważony. Może to i dobrze bo mało jest tam turystyki masowej ale turystów indywidualnych coraz więcej. Kto tam trafił jest zadowolony... Przyznam szczerze, że z premedytacją ominąłem miejsca gdzie mogłoby mi się nie podobać ze względu na zbyt duże nagromadzenie postkomunistycznych pamiątek (mam na myśli Bukareszt i wybrzeże Morza Czarnego). Zachęcam wszystkich do wybrania się tam. Wspaniali ludzie, bardzo życzliwi i mili. Do tego kraj bardzo bezpieczny co uzmysłowiłem sobie dopiero po powrocie do kraju. Jedyna rzecz na którą mogę narzekać to pogoda, która podobnie jak w Polsce latem bywa różna. No może deszczowe niże trwają dłużej ze względu na ukształtowanie Karpat w podkowę, która to zatrzymuje chmury. Rozwiązaniem problemu, jak to słusznie zauważyła Iwonka jest zabranie Adaoli i słońce gwarantowane :)
Olu (Alefur) masz rację ropiętość 30 stopniowa to chyba w Rumunii normalne bo my też mieliśmy w pierwszy dzień w Maramureszu 35 C a potem na przełęczy Urdele tylko 5 C.
Jolu, jak już Piotr wspomniał, z ciekawością obejrzymy Twoją Macedonię bo dla mnie to też kraj zupełnie nieznany. A co do mojego skupienia się na "kościołach i kaplicach" to taka jest Rumunia. Od wieków wszystko koncentrowało się wokół kościołów czy też cerkwi i większość zabytków to zabytki sakralne. Nawet współcześnie zaskakuje to że jest to kraj ludzi wierzących, choć wcześniej zupełnie tak go nie kojarzyłem. Buduje się bardzo dużo nowych cerkwi.
Treize jazda po Rumuńskich drogach naprawdę dostarcza wielu wrażeń i to prawie wyłącznie pozytywnych. Wspaniałe widokowe drogi przez góry. Należy między bajki włożyć opinie o fatalnym stanie dróg i szalonych kierowcach.
-
Nisamowity nastroj tu panuje...
-
...ze pracuja jako kuchty?
-
Po ilosci budowli sakralnych, widze, ze narod tam jest niemniej bogobojny niz w kraju nad Wisla...
-
Na szczescie jest od jakiegos czasu funkcja, ze mozna zdjecia powiekszyc... Szkoda tylko, ze nie da sie bardziej...
-
To tam tez jest Bukowina?
-
W Azji i Peru pola dzielą w poziomie :-)
-
To to nie jest zamek Drakuli...?
-
ale koleżanka się tym nie zmartwiła...
-
Nie muszę chyba pisać że takie kolorowe oblicze Rumunii też mi się bardzo podobało...
-
Dziękuję wszystkim za miłe słowa.
Mam problem jak można odpowiadać na komentarze gdy się jest zalogowanym, POMOCY!
Piotrze udało mi się zamieścić całą podróż ale dwa dni się zmagałem z kilkoma fotkami z Kenii, które nie wiedzieć skąd się w niej znalazły i nie można ich było żadną siłą się pozbyć...
Zgadzam się z opiniami że kraj jest niedoceniany i trochę lekceważony. Może to i dobrze bo mało jest tam turystyki masowej ale turystów indywidualnych coraz więcej. Kto tam trafił jest zadowolony... Przyznam szczerze, że z premedytacją ominąłem miejsca gdzie mogłoby mi się nie podobać ze względu na zbyt duże nagromadzenie postkomunistycznych pamiątek (mam na myśli Bukareszt i wybrzeże Morza Czarnego). Zachęcam wszystkich do wybrania się tam. Wspaniali ludzie, bardzo życzliwi i mili. Do tego kraj bardzo bezpieczny co uzmysłowiłem sobie dopiero po powrocie do kraju. Jedyna rzecz na którą mogę narzekać to pogoda, która podobnie jak w Polsce latem bywa różna. No może deszczowe niże trwają dłużej ze względu na ukształtowanie Karpat w podkowę, która to zatrzymuje chmury. Rozwiązaniem problemu, jak to słusznie zauważyła Iwonka jest zabranie Adaoli i słońce gwarantowane :)
Olu (Alefur) masz rację ropiętość 30 stopniowa to chyba w Rumunii normalne bo my też mieliśmy w pierwszy dzień w Maramureszu 35 C a potem na przełęczy Urdele tylko 5 C.
Jolu, jak już Piotr wspomniał, z ciekawością obejrzymy Twoją Macedonię bo dla mnie to też kraj zupełnie nieznany. A co do mojego skupienia się na "kościołach i kaplicach" to taka jest Rumunia. Od wieków wszystko koncentrowało się wokół kościołów czy też cerkwi i większość zabytków to zabytki sakralne. Nawet współcześnie zaskakuje to że jest to kraj ludzi wierzących, choć wcześniej zupełnie tak go nie kojarzyłem. Buduje się bardzo dużo nowych cerkwi.
Treize jazda po Rumuńskich drogach naprawdę dostarcza wielu wrażeń i to prawie wyłącznie pozytywnych. Wspaniałe widokowe drogi przez góry. Należy między bajki włożyć opinie o fatalnym stanie dróg i szalonych kierowcach.
-
Nisamowity nastroj tu panuje...
-
...ze pracuja jako kuchty?
-
Po ilosci budowli sakralnych, widze, ze narod tam jest niemniej bogobojny niz w kraju nad Wisla...
-
Na szczescie jest od jakiegos czasu funkcja, ze mozna zdjecia powiekszyc... Szkoda tylko, ze nie da sie bardziej...
-
To tam tez jest Bukowina?
-
W Azji i Peru pola dzielą w poziomie :-)
-
To to nie jest zamek Drakuli...?