Otrzymane komentarze dla użytkownika anianasadach, strona 113
Przejdź do głównej strony użytkownika anianasadach
-
-
A może to zniewolony PRL-owski orzeł? Bo pozbawiony korony...
-
Armia baranów, której przewodzi lew jest silniejsza od armii lwów, prowadzonej przez barana...
-
"Lew ma, wiadomo, pazur lwi,
Lew sobie z wszystkich wrogów drwi.
Bo jak lew tylko ryknie,
To wróg natychmiast zniknie."
(Jan Brzechwa)
-
"Spoza drzew gęstwy goryl kosmaty
Śmieszliwym ślepiem wyzierał w światy".
(Bolesław Leśmian)
-
"Siedzi sroka na żerdzi
I twierdzi,
Że cukier jest słony,
Że mrówka jest większa od wrony,
Że woda w morzu jest sucha,
Że wół jest lżejszy niż mucha,
Że mleko jest czerwone,
Że żmija gryzie ogonem,
Że raki rosną na dębie,
Że kowal ogień ma w gębie,
Że najlepiej fruwają krowy,
Że najładniej śpiewają sowy,
Że bocian ma dziób zamiast głowy,
Że lód jest gorący,
Że ryby się pasą na łące,
Że trawa jest blaszana,
Że noc zaczyna się z rana,
Ale nikt tego wszystkiego nie słucha,
Bo wiadomo, że sroka jest kłamczucha."
(Jan Brzechwa)
-
"Inny już ze wsydu zmarłby,
Gdyby dźwigał aż dwa garby.
Toż pokraka czworonożna,
Pęknąć wprost ze śmiechu można!"
(Jan Brzechwa)
-
"- Co pan tu robi tak rano
panie pelikanie ?
- A łowię ryby na śniadanie.
- A jak pan to robi?
- A mam przy dziobie taką torbę,
jak gdyby,
I tam chowam ryby".
-
"Żyrafa tym głównie żyje,
Że w górę wyciąga szyję.
A ja zazdroszczę żyrafie,
Ja nie potrafię".
(Jan Brzechwa)
-
"Turlał goryl po Urlach kolorowe korale,
rudy góral kartofle tarł na tarce wytrwale,
gdy spotkali się w Urlach
góral tarł, goryl turlał
chociaż sensu nie było w tym wcale..."
-
A może to zniewolony PRL-owski orzeł? Bo pozbawiony korony...
-
Armia baranów, której przewodzi lew jest silniejsza od armii lwów, prowadzonej przez barana...
-
"Lew ma, wiadomo, pazur lwi,
Lew sobie z wszystkich wrogów drwi.
Bo jak lew tylko ryknie,
To wróg natychmiast zniknie."
(Jan Brzechwa) -
"Spoza drzew gęstwy goryl kosmaty
Śmieszliwym ślepiem wyzierał w światy".
(Bolesław Leśmian) -
"Siedzi sroka na żerdzi
I twierdzi,
Że cukier jest słony,
Że mrówka jest większa od wrony,
Że woda w morzu jest sucha,
Że wół jest lżejszy niż mucha,
Że mleko jest czerwone,
Że żmija gryzie ogonem,
Że raki rosną na dębie,
Że kowal ogień ma w gębie,
Że najlepiej fruwają krowy,
Że najładniej śpiewają sowy,
Że bocian ma dziób zamiast głowy,
Że lód jest gorący,
Że ryby się pasą na łące,
Że trawa jest blaszana,
Że noc zaczyna się z rana,
Ale nikt tego wszystkiego nie słucha,
Bo wiadomo, że sroka jest kłamczucha."
(Jan Brzechwa) -
"Inny już ze wsydu zmarłby,
Gdyby dźwigał aż dwa garby.
Toż pokraka czworonożna,
Pęknąć wprost ze śmiechu można!"
(Jan Brzechwa) -
"- Co pan tu robi tak rano
panie pelikanie ?
- A łowię ryby na śniadanie.
- A jak pan to robi?
- A mam przy dziobie taką torbę,
jak gdyby,
I tam chowam ryby". -
"Żyrafa tym głównie żyje,
Że w górę wyciąga szyję.
A ja zazdroszczę żyrafie,
Ja nie potrafię".
(Jan Brzechwa) -
"Turlał goryl po Urlach kolorowe korale,
rudy góral kartofle tarł na tarce wytrwale,
gdy spotkali się w Urlach
góral tarł, goryl turlał
chociaż sensu nie było w tym wcale..."
Wdział łabędź z piór jedwabnych śnieżnobiały sweter,
Po czym udał się dumny, że tak piękny ma dress,
W niedzielę po południu pod wskazany adres..."
(Jerzy Hulewicz)