Otrzymane komentarze dla użytkownika syrokomla8, strona 29
Przejdź do głównej strony użytkownika syrokomla8
-
Domyslam sie, ze leciales na trasie Londyn-Delhi. Ciekaw jestem ile godzin trwal bezposredni lot.
-
Przyjrzalem sie jeszcze raz, tym razem dokladniej Twojej podrozy. Zgadzam sie z wszystkimi wymienionymi przez moich poprzednikow walorami Twojej relacji. Dla pelniejszego obrazu Twojej podrozy brakuje mi tylko jeszcze do szczescia wiekszej przejrzystosci co i gdzie jesli chodzi o zdjecia. Te miejsca, w ktorych bylem, to latwo rozpoznaje, ale tez mnie zaciekawily miejsca, w ktorych nie bylem a chcialbym wiedziec co jest gdzie. Innymi slowy przydalyby sie jakies podpisy pod niektorymi zdjeciami. Nie chce Ci bron Boze narzucac sposobu prezentowania podrozy, ale moze dla lepszej obrazowosci byloby dobrze czesc zdjec przeniesc pod odpowiadajace im punkty Twojej podrozy.
Indie zrobily na mnie wrazenie kraju niezwykle urozmaiconego i zadziwiajacego na kazdym kroku, do ktorego bedziemy musieli wrocic i to chyba nie raz...
-
Ciekawa relacja. Miałem w swoim czasie okazję być we wszystkich trzech opisanych krajach, ale nie odebrałem aż tak źle Egiptu. Nachalnych handlarzy po prostu ignorowałem, a wspaniałe zabytki Luksoru, Karnaku czy Medinet Habu w pełni zrekompensowały mi te niedogodności. A w Betlejem byłem, gdy nie było jeszcze sławetnego muru, na który też trzeba spojrzeć też z pewnym zrozumieniem, jako że po jego zbudowaniu ilość terrorystycznych zamachów na terytorium Izraela zmniejszyła się ponoć radykalnie. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za spacer po warszawskich Powązkach i plusiki. Pozdrawiam.
-
Bardzo dziękuję za odwiedziny i plusiki :)
-
nie ma problemu, obowiązku nie ma :)
-
od czego jest najlepszy przyjaciel photoshop?
-
To akurat był wschód:)
-
gołębie też były. Te papużki to raczej bym przyrównał to naszych wróbli) takie to rozcwierkane:)
-
racja:)
-
Domyslam sie, ze leciales na trasie Londyn-Delhi. Ciekaw jestem ile godzin trwal bezposredni lot.
-
Przyjrzalem sie jeszcze raz, tym razem dokladniej Twojej podrozy. Zgadzam sie z wszystkimi wymienionymi przez moich poprzednikow walorami Twojej relacji. Dla pelniejszego obrazu Twojej podrozy brakuje mi tylko jeszcze do szczescia wiekszej przejrzystosci co i gdzie jesli chodzi o zdjecia. Te miejsca, w ktorych bylem, to latwo rozpoznaje, ale tez mnie zaciekawily miejsca, w ktorych nie bylem a chcialbym wiedziec co jest gdzie. Innymi slowy przydalyby sie jakies podpisy pod niektorymi zdjeciami. Nie chce Ci bron Boze narzucac sposobu prezentowania podrozy, ale moze dla lepszej obrazowosci byloby dobrze czesc zdjec przeniesc pod odpowiadajace im punkty Twojej podrozy.
Indie zrobily na mnie wrazenie kraju niezwykle urozmaiconego i zadziwiajacego na kazdym kroku, do ktorego bedziemy musieli wrocic i to chyba nie raz... -
Ciekawa relacja. Miałem w swoim czasie okazję być we wszystkich trzech opisanych krajach, ale nie odebrałem aż tak źle Egiptu. Nachalnych handlarzy po prostu ignorowałem, a wspaniałe zabytki Luksoru, Karnaku czy Medinet Habu w pełni zrekompensowały mi te niedogodności. A w Betlejem byłem, gdy nie było jeszcze sławetnego muru, na który też trzeba spojrzeć też z pewnym zrozumieniem, jako że po jego zbudowaniu ilość terrorystycznych zamachów na terytorium Izraela zmniejszyła się ponoć radykalnie. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za spacer po warszawskich Powązkach i plusiki. Pozdrawiam.
-
Bardzo dziękuję za odwiedziny i plusiki :)
-
nie ma problemu, obowiązku nie ma :)
-
od czego jest najlepszy przyjaciel photoshop?
-
To akurat był wschód:)
-
gołębie też były. Te papużki to raczej bym przyrównał to naszych wróbli) takie to rozcwierkane:)
-
racja:)