Otrzymane komentarze dla użytkownika freemarti, strona 46

Przejdź do głównej strony użytkownika freemarti

  1. pan_hons
    pan_hons (26.05.2013 16:26)
    Peloponez bardzo chętnie bym ujrzał (zarówno w realu jak i w Twojej publikacji) - jak dla mnie to najciekawszy rejon Grecji:)
  2. freemarti
    freemarti (26.05.2013 16:26)
    To matka natura w postaci eksplozji wulkanicznej wyszarpała częśc wyspy :(
  3. pan_hons
    pan_hons (26.05.2013 16:24)
    dobry komentarz - "jak obsypane cukrem pudrem":) Wszystkie te widoki są tu na Santorini takie cukierkowe:) Dziwię się więc strasznie, gdy ludzie mówią, że te widoki z Santorini to "takie typowe greckie" a to przecież nieprawda. Santorini jest specyficzne (tak jak całe Cyklady) i na pewno nie tworzą normy dla całej Grecji, gdzie przecież wszystko nie jest biało-niebieskie (a częściej żółte od piaskowca) i nie jest takie czyste i zadbane (a wręcz przeciwnie, większość Grecji ma problem z czystością i porządkiem, tak jak całe Bałkany)....
  4. freemarti
    freemarti (26.05.2013 16:23)
    Ja chcę jeszcze raz odtworzyc i ukończyc moją podróż , zwłaszcza na Peloponezie
    Może uda mi się ją rozpocząc (publikację) tutaj
    Fajnie byłoby gdybyś mógł się tam udac :-)
  5. pan_hons
    pan_hons (26.05.2013 16:20)
    rewelacja! Miejsce jak i zdjęcie wspaniałe:)
  6. pan_hons
    pan_hons (26.05.2013 16:12)
    rewelacja!
  7. pan_hons
    pan_hons (26.05.2013 16:04)
    te strome klify i białe zabudowania tworzą wspaniały pejzaż:)
  8. pan_hons
    pan_hons (26.05.2013 16:02)
    a mi właśnie nie zależy na jego obejrzeniu, ze względów przez Ciebie i mnie poruszonych: wieczny remont i wieczne tłumy ludzi....
  9. freemarti
    freemarti (26.05.2013 12:55)
    Wiem , widziałam w zeszłym roku :)
    Bardzo chciałam go zobaczyc , niestety w sporym tłumie ludzi ....
  10. pan_hons
    pan_hons (26.05.2013 12:53)
    to zawsze będzie spór wśród środowiska historyków sztuki, archeologów i historyków - jak można mocno ingerować. W Knossos rekonstrukcje były duże, a jak widać nadal ludzie narzekają, że tu nic nie widać, a tylko jakieś sterty kamieni, bo słysząc słowo "pałac" od razu myślą, że pojadą do drugiego Malborka czy Wilanowa, a nie rozumieją, że 4000 lat to jednak zupełnie co innego, niż 400 lat.
    Tak więc czasem pieniądze i nakłady pracy i czasu nie są warte zachodu. Przykład na to (kolejny grecki) to Partenon ateński - równo 30 lat i nadal końca nie widać, a tyle pieniędzy na to poszło, że głowa boli...