Otrzymane komentarze dla użytkownika freemarti, strona 150
Przejdź do głównej strony użytkownika freemarti
-
...co zaś się tyczy rozmazania mgiełką, to chodzi Ci Iwonko o makijaż albo jak chcą niektórzy mejkap ... :-) ... ?
-
Piotrze, chodziło mi o czasy fotograficzne, wtedy te wody byłyby takie rozmazane, z mgiełką, co jest efektem min. długiego siedzenia na plaży. Statywik jest potrzebny jeszcze...
-
...co racja, to racja, Iwonko! Freemarti zapewne długie godziny na plaży siedząc w te fale się wpatrywała i są efekty w Kolumberze ... :-) ... !
-
te wody ładnie by wyszły na długich czasach.
-
wierzymy Ci na słowo...
-
...widać Botticelli też się nad tym zastanawiał i wyposażył Afrodytę/Wenus w podstawek ... :-) ...
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Sandro_Botticelli_046.jpg&filetimestamp=20050519035600
-
...ja nie narzekam ... :-) ...
-
...czyli wyraził swoje niezadowolenie... ;-)
-
...ale cały czas o tęczy mówisz?... ;-)
...ponieważ te podziękowania dla Afrodyty mnie zmyliły... ;-)
-
...zamknąłem oczy... wyobrażam sobie, ten ciepły powiew od morza, ten śpiew ptaków, ten szum fal rozbijanych o brzeg...
...a nie to żona "szumi"..., cholera znowu nie dołożyłem do kominka, a tu ziąb... ;-)
-
...co zaś się tyczy rozmazania mgiełką, to chodzi Ci Iwonko o makijaż albo jak chcą niektórzy mejkap ... :-) ... ?
-
Piotrze, chodziło mi o czasy fotograficzne, wtedy te wody byłyby takie rozmazane, z mgiełką, co jest efektem min. długiego siedzenia na plaży. Statywik jest potrzebny jeszcze...
-
...co racja, to racja, Iwonko! Freemarti zapewne długie godziny na plaży siedząc w te fale się wpatrywała i są efekty w Kolumberze ... :-) ... !
-
te wody ładnie by wyszły na długich czasach.
-
wierzymy Ci na słowo...
-
...widać Botticelli też się nad tym zastanawiał i wyposażył Afrodytę/Wenus w podstawek ... :-) ...
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Sandro_Botticelli_046.jpg&filetimestamp=20050519035600 -
...ja nie narzekam ... :-) ...
-
...czyli wyraził swoje niezadowolenie... ;-)
-
...ale cały czas o tęczy mówisz?... ;-)
...ponieważ te podziękowania dla Afrodyty mnie zmyliły... ;-) -
...zamknąłem oczy... wyobrażam sobie, ten ciepły powiew od morza, ten śpiew ptaków, ten szum fal rozbijanych o brzeg...
...a nie to żona "szumi"..., cholera znowu nie dołożyłem do kominka, a tu ziąb... ;-)