Otrzymane komentarze dla użytkownika marcinjmackowicz, strona 88
Przejdź do głównej strony użytkownika marcinjmackowicz
-
Relaksacyjne zdjęcie. Lubię wrażliwców na kwiatki i motylki.
-
Bardzo ładne ujęcie. Podoba mi się.
-
Dziękuję za plusiki, dane za tak krótki i węzełkowaty opis podróży. Opisałam właściwie tylko emocje, które "wryły" mi się w pamięć. :)
-
dzięki :))
-
w ramach promocji swoich ;)
-
@magda: nie chciałbym być wulgarny (i kontrowersyjny, oczywiście;-), ale ja w takiej sytuacji idę pod prysznic, a nie lecę na majorkę. ale ja dziwny jestem... i kawy nie pijam...
-
wiem, Mama mi to samo mowi.
a Macie tak, że jak za dlugo siedzicie na miejcu to Was tylek swiedzi? ja tak mam, nosi mnie...jak po kawie ...albo po jakims dragu. to normalnie jakis ciag ie zrobil.
-
polosky, to jest w dalszym ciągu trochę skomplikowane :]
-
eghm....
jestem w Warszawie, poniewórz...gips zdziałał cuda i nie musiałam sie stawiać na Univestitat de Isles Baleares w Pallmie na Mallorce, oraz w urzedzie skarbowym w tymże mieście. Londyn też wypadł. Maroko tak, bedzie, i to może nawet na dluzej, jakos w okolicach sylwestra w przyszłym roku:)- tym razem Rabat, dla zainteresowanych co by mnie nie szukać :))) teraz jestem w Warszawie musze troche podreperować reke, do marca na bank Polska z naciskiem na Warszawa, w marcu Włochy na nartach, pozniej w kwietniu Rzym na szkoleniu z praawy a od 5 maja albo jakos od polowy już jestem na Majorce do konca listopda, bo wlasnie dzisiaj podpisalam nowy kontrakt :D
o.
-
ten ze Star treka nadązy:))
-
Relaksacyjne zdjęcie. Lubię wrażliwców na kwiatki i motylki.
-
Bardzo ładne ujęcie. Podoba mi się.
-
Dziękuję za plusiki, dane za tak krótki i węzełkowaty opis podróży. Opisałam właściwie tylko emocje, które "wryły" mi się w pamięć. :)
-
dzięki :))
-
w ramach promocji swoich ;)
-
@magda: nie chciałbym być wulgarny (i kontrowersyjny, oczywiście;-), ale ja w takiej sytuacji idę pod prysznic, a nie lecę na majorkę. ale ja dziwny jestem... i kawy nie pijam...
-
wiem, Mama mi to samo mowi.
a Macie tak, że jak za dlugo siedzicie na miejcu to Was tylek swiedzi? ja tak mam, nosi mnie...jak po kawie ...albo po jakims dragu. to normalnie jakis ciag ie zrobil. -
polosky, to jest w dalszym ciągu trochę skomplikowane :]
-
eghm....
jestem w Warszawie, poniewórz...gips zdziałał cuda i nie musiałam sie stawiać na Univestitat de Isles Baleares w Pallmie na Mallorce, oraz w urzedzie skarbowym w tymże mieście. Londyn też wypadł. Maroko tak, bedzie, i to może nawet na dluzej, jakos w okolicach sylwestra w przyszłym roku:)- tym razem Rabat, dla zainteresowanych co by mnie nie szukać :))) teraz jestem w Warszawie musze troche podreperować reke, do marca na bank Polska z naciskiem na Warszawa, w marcu Włochy na nartach, pozniej w kwietniu Rzym na szkoleniu z praawy a od 5 maja albo jakos od polowy już jestem na Majorce do konca listopda, bo wlasnie dzisiaj podpisalam nowy kontrakt :D
o.
-
ten ze Star treka nadązy:))