Otrzymane komentarze dla użytkownika marcinjmackowicz, strona 24

Przejdź do głównej strony użytkownika marcinjmackowicz

  1. kuniu_ock
    kuniu_ock (18.09.2010 10:47)
    :D piękne są te przydomowe ogródki z palmami, oliwkami, cytrusami...
  2. kuniu_ock
    kuniu_ock (18.09.2010 10:43)
    hahaha :D Marcin :D
    ..a co dopiero w takim słońcu.. ;)
    na rolkach to chyba zabić się tam można.. wygląda całkiem stromo..
  3. edytamalceva
    edytamalceva (16.09.2010 22:18)
    ..on pewnie chcial wyraznie powiedziec "zrób mi jeszcze jedno zdjecie.. zapisz adres i jak wywolasz to przyslij, bede mial(a) pamiatke z wakacji..." ;D LOL :D
  4. edytamalceva
    edytamalceva (16.09.2010 22:12)
    pieknie :)
  5. edytamalceva
    edytamalceva (16.09.2010 22:11)
    jak sie ladnie schowal w prawym dolnym rózku :D prawie jak kameleon.. :)
  6. edytamalceva
    edytamalceva (16.09.2010 22:00)
    nie ma jak parapet ;D

    .. przepraszam, a pan czego szuka.. ;p
  7. sagnes80
    sagnes80 (13.09.2010 18:42)
    no ja też się z Wami zgadzam, że Grabaż rulezz. Ostatnio pojechałam na koncert Pidżamy i mojej również ulubionej Kasi Nosowskiej na tegoroczny, jubileuszowy festiwal do Jarocina :) zdjęć za dużo nie zrobiłam, bo zbyt przejęta muzyką byłam, ale się działo :):):) 3 dni imprezy:):):)
  8. dingo11
    dingo11 (13.09.2010 18:08)
    to fajna fota
  9. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.09.2010 15:35)
    Aaaaahhh.. no i oczywiście zapomniałem napisać o Koniu ;)
    Skoro to i tak temat muzyczny, to postanowiłem połączyć sprawę Konia z muzyką... ;P

    http://www.youtube.com/watch?v=kpARvqFWcAc

    :P :P :P :P
  10. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.09.2010 15:33)
    O tak, Grabarz rulezz :D raz jechałem na koncert Pidżamy - z Olsztyna do... Wrocławia! :P :P :P Pominę fakt, że na juwenaliach nie raz grali (i Pidżama i Strachy) ;) ale taki wyjazdowy koncercik ma swój klimat :D Warto było siedzieć te 10 godzin w pociągu ;) :P
    Ot, taka zachcianka ;)
    Hmm... Wrzucać? Na razie zbiera mi się kolejka zdjęć i wypraw, których szczerze mówiąc nie mam weny ani obrabiać ani opisywać ;) ot taki zastój jakiś, pomroczność jakaś mój umysł owładnęła (nie, nie jasna, tamta jest zarezerwowana tylko i wyłącznie dla jednego obywatela ;P).
    No zobaczymy ;)
    Pozdrówki :)