Otrzymane komentarze dla użytkownika bkrystina, strona 452
Przejdź do głównej strony użytkownika bkrystina
-
-
Cudowne zwierzaczki : )
-
pasa masz fajnego, kotow niestety nie lubie:(
-
gilewicz4 -> Of course, jezeli ludzei za to placa i sa zadowoleni to wszyscy sa happy, ja tylko napisalem ze mnie taki styl osobiscie nie odpowiada, co nie znaczy ze innym tez ma sie nie podobac, wrecz przeciwnie jestem przekonany ze jest mnostwo osob ktorym sie podoba.
Osobiscie uwazam ze komercjalizacja turystyki jaka nastapila w Egipcie znacznie utrudnia spokojna turystyke (chocby znaczny przerost formy nad trescia w handlu, na bazarach itp. nie pozwala poczuc atmosfery prawdziwego arabskiego bazaru, przenikajacego czlowieka zarowno w psychice jak i w zmyslach, pelnego dzwiekow, zapachow i kolorow). Najwieksze perly afrykanskiej architektury starozytnej czyli piramidy i luksor sa praktycznie niemozliwe do spokojnego obejrzenia).
A czemu nie mozna pojechac - tak mozna, ale w mojej opinii organizacja wyjazdu nie przez biuro turystyczne a o wlasnym pomysle, planie itd. jest
a) niebezpieczna - egipt niestety nie nalezy do najprzyjazniejszych bialym ludziom miejscom, bylem w egipcie dwa razy i nie odwarzylbym sie wsiasc do miejscowych srodkow transportu, a nie mialem z tym problemu w tajlandii czy tym bardziej w ktorymkolwiek z europejskich panstw.
Do tego dochodzi terroryzm - podczas jednego z moich dwoch wyjazdow tam bylem swiadkiem zamachow terrorystycznych w Sharm el Sheik i powiem ze przyjemnie i turystycznie to sie wtedy nie czulem
b) niepraktyczna/nieefektywna kosztowo - hotele a tym bardziej transport do egiptu wychodza zdecydowanie taniej jezeli organizowac je przez buriopodruzy
c) to o czym pisze bkrystina - realnie trudno w tym panstwie o znalezienie miejsca do zjedzenia czegos po czym nie dotknie "klatwa faraona", czy o podstawowa opieke medyczna
- i tutaj np. w Tajlandii nie ma zadnych problemow z tym zeby jesc w barach na plazy, mialem tam tez przygode wymagajaca interwencji medycznej i w miescie zupelnie nie powiazanym z turystyka w miejscowym szpitalu zostalem potraktowany naprawdeprofesjonalnie, lekarka (calkiem ladna:) mowila po angielsku, a cena usulug medycznych byla taka ze nawet po wykupie lekow nie oplacalo mi sie zwracac o zwrot kosztow do tow. ubezp. (calosc to bylo kolo 30PLN).
bkristina -> exactly!
-
a juz wiem :P
http://www.joemonster.org/filmy/6930/Dramatyczny-lemur
http://www.joemonster.org/filmy/10217/Dramatyczny_kot
-
zapomnialem :|
-
niooo...co tam :)))
-
Edyta, to ja muszę Ci coś pokazać :D
-
Ehhh to pozostaly wspomnienia... i kilka zdjec :)
-
jyyyybaaa :D
-
Cudowne zwierzaczki : )
-
pasa masz fajnego, kotow niestety nie lubie:(
-
gilewicz4 -> Of course, jezeli ludzei za to placa i sa zadowoleni to wszyscy sa happy, ja tylko napisalem ze mnie taki styl osobiscie nie odpowiada, co nie znaczy ze innym tez ma sie nie podobac, wrecz przeciwnie jestem przekonany ze jest mnostwo osob ktorym sie podoba.
Osobiscie uwazam ze komercjalizacja turystyki jaka nastapila w Egipcie znacznie utrudnia spokojna turystyke (chocby znaczny przerost formy nad trescia w handlu, na bazarach itp. nie pozwala poczuc atmosfery prawdziwego arabskiego bazaru, przenikajacego czlowieka zarowno w psychice jak i w zmyslach, pelnego dzwiekow, zapachow i kolorow). Najwieksze perly afrykanskiej architektury starozytnej czyli piramidy i luksor sa praktycznie niemozliwe do spokojnego obejrzenia).
A czemu nie mozna pojechac - tak mozna, ale w mojej opinii organizacja wyjazdu nie przez biuro turystyczne a o wlasnym pomysle, planie itd. jest
a) niebezpieczna - egipt niestety nie nalezy do najprzyjazniejszych bialym ludziom miejscom, bylem w egipcie dwa razy i nie odwarzylbym sie wsiasc do miejscowych srodkow transportu, a nie mialem z tym problemu w tajlandii czy tym bardziej w ktorymkolwiek z europejskich panstw.
Do tego dochodzi terroryzm - podczas jednego z moich dwoch wyjazdow tam bylem swiadkiem zamachow terrorystycznych w Sharm el Sheik i powiem ze przyjemnie i turystycznie to sie wtedy nie czulem
b) niepraktyczna/nieefektywna kosztowo - hotele a tym bardziej transport do egiptu wychodza zdecydowanie taniej jezeli organizowac je przez buriopodruzy
c) to o czym pisze bkrystina - realnie trudno w tym panstwie o znalezienie miejsca do zjedzenia czegos po czym nie dotknie "klatwa faraona", czy o podstawowa opieke medyczna
- i tutaj np. w Tajlandii nie ma zadnych problemow z tym zeby jesc w barach na plazy, mialem tam tez przygode wymagajaca interwencji medycznej i w miescie zupelnie nie powiazanym z turystyka w miejscowym szpitalu zostalem potraktowany naprawdeprofesjonalnie, lekarka (calkiem ladna:) mowila po angielsku, a cena usulug medycznych byla taka ze nawet po wykupie lekow nie oplacalo mi sie zwracac o zwrot kosztow do tow. ubezp. (calosc to bylo kolo 30PLN).
bkristina -> exactly! -
a juz wiem :P
http://www.joemonster.org/filmy/6930/Dramatyczny-lemur
http://www.joemonster.org/filmy/10217/Dramatyczny_kot -
zapomnialem :|
-
niooo...co tam :)))
-
Edyta, to ja muszę Ci coś pokazać :D
-
Ehhh to pozostaly wspomnienia... i kilka zdjec :)
-
jyyyybaaa :D
Nasza społeczność jeszcze nie umie sprzeciwić sie przewodnikom aby nie ciągali nas po sklepach i itp. Ufają tylko przewodnikom. Doswiadczyłam tego w Turcji gdy namawiałm innych abyśmy ominęli sklepy.
Dlatego nie szukam hotelu w centrum hotelowym.
Na razie jestem wyleczona z Egiptu - raz jeden wystarczy (byłam zobaczyłam)