Otrzymane komentarze dla użytkownika kubdu, strona 404

Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu

  1. dino
    dino (02.11.2009 14:24)
    Hej, narzekałaś na "płaskie" Bieszczady, a tu Cię zagnało wysoko... :)
  2. dino
    dino (02.11.2009 14:00)
    Hej,
    dzięki za wspólną wycieczkę bieszczadzkim szlakiem....mam nadzieję, że nóźki nie bolą mocno... :)
  3. rebel.girl
    rebel.girl (02.11.2009 13:30)
    kuniu, dałam +, będzie dobrze! ;)
  4. pt.janicki
    pt.janicki (02.11.2009 12:14)
    "...baby, ach te baby!
    Człek by je łyżkami jadł..."

    tyle że nie wszystkie są strawne...

    "...ej baby, baby, nad babami dokąd panować będziecie nad nami?..."

    ...tu, to ja bym się częściowo zgodził, ...choć to może kontrowersyjne :-) ...
  5. zipiz
    zipiz (02.11.2009 10:13)
    Kuniu jesteśmy z Tobą :) zebrałeś już 2 plusy, jeszcze tylko 98 :)))
    i... nie zamykaj się, bo... będzie smutno ;-)
  6. zipiz
    zipiz (02.11.2009 9:53)
    sztućce stalowe...
  7. zipiz
    zipiz (02.11.2009 9:51)
    Piotrze to jedyne sensowne wyjasnienie... siedzi u lekarza, a lekarz też... ;-)
  8. zipiz
    zipiz (02.11.2009 9:48)
    ja wszędzie zabieram przede wszystkim uśmiech, humor i mnóstwo chęci i zapału, na wypadek gdybym zaczął je gdzies po drodze gubić... ;-)
  9. zipiz
    zipiz (02.11.2009 9:46)
    o Kuniu... jest zbyt wiele zmiennych, z których każda radykalnie potrafi zmienić plany :)
    1. pogoda lub jej brak, szczególnie brak jest upierdliwy
    2. kondycja początkowa i postępujące potencjalne zmęczenie
    3. zapał, który z każdą godziną wędrówki może słabnąć
    4. urazy, kontuzje... uchowaj bozie!
    5. wspaniałe, mobilizujące i radosne towarzystwo (choć samotnie można równie mile spędzić czas zdobywając kolejne szczyty)
    6. różne inne nie przychodzące mi teraz do głowy :)))
  10. kuniu_ock
    kuniu_ock (02.11.2009 8:31)
    no i właśnie dlatego nie chcę się pchać w góry bez doświadczonego towarzystwa - nigdy nie chodziłem po górach i po prostu NIE WIEM co i jak (poza tym, że idziesz, idziesz, idziesz.. :P). Ale co do tras - którą wybrać na początek, itp itd..