Otrzymane komentarze dla użytkownika kubdu, strona 299
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
tak w tajemnicy... słyszałem, że ponoć kosynierzy byli skuteczniejsi... ;) kosa większa od szabelki, do tego "trzonek", więc i zasięg cięcia większy... ;)
-
lepiej powstrzymam się od odpowiedzi...
-
no więc...
1. za dużo literek jak na tak wczesną porę:-)
2. do emerytury zostało mi jeszcze drugie-tyle-z-kawałkiem... inszallah dożyję...
3. hmm... coś miałem napisać... nawet jakieś kolejne punkty... ale mi uciekło:-)
aha... buciki z noskami mogą być fajne! szczególnie w połączeniu z... albo lepiej zamilknę...;-)
-
a wcześniej co było (skoro "teraz to szkolenie")? bo ja się chyba pogubiłem i nic mi się nie chce układać. a sporo układania mnie dziś czeka! oj sporo! tzw. "świąteczne porządki":-(
-
no... z pięć lat będzie:-)
-
to w alpy bez zabezpieczenia pojechałaś? wydawało mi się, że jesteś poważną kobietą;-)
-
tak?:-)
-
no ta... znowu powracamy do dyskusji: Baba Ubrana kontra Goła Baba :P
-
Zaprawdę - cwane bestyje z Waćpań są.
Skąd czołgi? To prościutkie. Przez bibliotekę, wystrzały armatnie, do szabelki... aż w końcu czołgi przyjechały ze strony zachodniej, południowozachodniej... Jak dla mnie wszystko się trzyma przysłowiowej kupy.. znaczy - mam na myśli te "wszystko", które wymieniłem (że o kupie nie wspomnę). Zupełnie bez uogólniania. Historia uczy (znaczy - za moich czasów uczyła, nie wiem jak teraz), że podczas Jednej Ze Światowych polskie wojsko z dumą wsiadło na konie i z ułańską werwą, z szablą w dłoni rzuciło się na nadjeżdżającą brygadę pancerną. Sytuacja wielce tragikomiczna, "naszym" do śmiechu nie było, "ichni" śmiali się do rozpuku.
Ja jeno mam nadzieję, że do rozlewu krwi nie dojdzie - w akcie desperackiego sprawdzania błękitności krwi. Dodam tylko, że nawet pobieżny rzut okiem na kończyny (właściwie nie tylko, bo do żylastych należę i kadłubek też mam nieźle okablowany) wystarcza, by widzieć świat na niebiesko.
:P
Kubdu, to nie dali Ci dowodu na własność? ;P
PS. W regulaminie Kolumbera nie było nic a nic mowy o zdjęciach żył? ;P
(NIE! tym razem NIE JEST to prowokacją! :P)
-
I to z powodu kiecki.
-
tak w tajemnicy... słyszałem, że ponoć kosynierzy byli skuteczniejsi... ;) kosa większa od szabelki, do tego "trzonek", więc i zasięg cięcia większy... ;)
-
lepiej powstrzymam się od odpowiedzi...
-
no więc...
1. za dużo literek jak na tak wczesną porę:-)
2. do emerytury zostało mi jeszcze drugie-tyle-z-kawałkiem... inszallah dożyję...
3. hmm... coś miałem napisać... nawet jakieś kolejne punkty... ale mi uciekło:-)
aha... buciki z noskami mogą być fajne! szczególnie w połączeniu z... albo lepiej zamilknę...;-) -
a wcześniej co było (skoro "teraz to szkolenie")? bo ja się chyba pogubiłem i nic mi się nie chce układać. a sporo układania mnie dziś czeka! oj sporo! tzw. "świąteczne porządki":-(
-
no... z pięć lat będzie:-)
-
to w alpy bez zabezpieczenia pojechałaś? wydawało mi się, że jesteś poważną kobietą;-)
-
tak?:-)
-
no ta... znowu powracamy do dyskusji: Baba Ubrana kontra Goła Baba :P
-
Zaprawdę - cwane bestyje z Waćpań są.
Skąd czołgi? To prościutkie. Przez bibliotekę, wystrzały armatnie, do szabelki... aż w końcu czołgi przyjechały ze strony zachodniej, południowozachodniej... Jak dla mnie wszystko się trzyma przysłowiowej kupy.. znaczy - mam na myśli te "wszystko", które wymieniłem (że o kupie nie wspomnę). Zupełnie bez uogólniania. Historia uczy (znaczy - za moich czasów uczyła, nie wiem jak teraz), że podczas Jednej Ze Światowych polskie wojsko z dumą wsiadło na konie i z ułańską werwą, z szablą w dłoni rzuciło się na nadjeżdżającą brygadę pancerną. Sytuacja wielce tragikomiczna, "naszym" do śmiechu nie było, "ichni" śmiali się do rozpuku.
Ja jeno mam nadzieję, że do rozlewu krwi nie dojdzie - w akcie desperackiego sprawdzania błękitności krwi. Dodam tylko, że nawet pobieżny rzut okiem na kończyny (właściwie nie tylko, bo do żylastych należę i kadłubek też mam nieźle okablowany) wystarcza, by widzieć świat na niebiesko.
:P
Kubdu, to nie dali Ci dowodu na własność? ;P
PS. W regulaminie Kolumbera nie było nic a nic mowy o zdjęciach żył? ;P
(NIE! tym razem NIE JEST to prowokacją! :P) -
I to z powodu kiecki.