Otrzymane komentarze dla użytkownika kubdu, strona 228
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
Skojarzenie podobne, z tym, że po obu stronach powinny byc symetrycznie dwa szczyty ;-)
-
Jakoś zawsze pierwszy człon nazwy mnie lekko bawił ...
-
I co teraz. mam na podważanie plusa dać ? Krzysiek, pracuj, pracuj ! Ja chcę coś zobaczyć, bo mam coraz mniej czasu na kolumbera. A o Chorwacji zawsze chętnie. No i Twój opis będzie z detalami, mam nadzieję.
-
nie.. tym razem krówka nie pojechała :(
-
a ja tam bym podważył...
-
aaa, dokąd lecisz koleżanko ?
-
fajnie, że zajrzałaś, chociaż jesteś zarobiona :) Tym bardziej dzięki !
-
Faktycznie, to skandal, żeby Kuniu spokojnie zjeść nie mógł na łodzi w porcie ani się wysiusiać. Skandal. I trap połamany ? No nie. No to na ląd nie schodziłeś.
-
zobaczysz :) muszę tylko uporać się z paroma sprawami i wezmę się za produkcję podróży.
teraz tylko troszkę się nie zgodzę co do miejsca w bród oraz co do pory na pływanie.
"port" jest bardzo niewygodny, praktycznie nic nie oferuje poza wysokimi opłatami i słupkiem do przywiązania jachtu. żadnych toalet, pryszniców, na szczęście jakieś 20 metrów dalej jest coś takiego postawione. napisali, że port jest osłonięty przez wyspy od wiatru i fal, a w rzeczywistości tak bujało, że połamało nam trap, nie dało się nawet zjeść spokojnie na łódce stojącej w porcie. to już lekka przesada.
-
Dobra, dobra. Wiem. A i Twoich umiejętności podważać nie zamierzam.
-
Skojarzenie podobne, z tym, że po obu stronach powinny byc symetrycznie dwa szczyty ;-)
-
Jakoś zawsze pierwszy człon nazwy mnie lekko bawił ...
-
I co teraz. mam na podważanie plusa dać ? Krzysiek, pracuj, pracuj ! Ja chcę coś zobaczyć, bo mam coraz mniej czasu na kolumbera. A o Chorwacji zawsze chętnie. No i Twój opis będzie z detalami, mam nadzieję.
-
nie.. tym razem krówka nie pojechała :(
-
a ja tam bym podważył...
-
aaa, dokąd lecisz koleżanko ?
-
fajnie, że zajrzałaś, chociaż jesteś zarobiona :) Tym bardziej dzięki !
-
Faktycznie, to skandal, żeby Kuniu spokojnie zjeść nie mógł na łodzi w porcie ani się wysiusiać. Skandal. I trap połamany ? No nie. No to na ląd nie schodziłeś.
-
zobaczysz :) muszę tylko uporać się z paroma sprawami i wezmę się za produkcję podróży.
teraz tylko troszkę się nie zgodzę co do miejsca w bród oraz co do pory na pływanie.
"port" jest bardzo niewygodny, praktycznie nic nie oferuje poza wysokimi opłatami i słupkiem do przywiązania jachtu. żadnych toalet, pryszniców, na szczęście jakieś 20 metrów dalej jest coś takiego postawione. napisali, że port jest osłonięty przez wyspy od wiatru i fal, a w rzeczywistości tak bujało, że połamało nam trap, nie dało się nawet zjeść spokojnie na łódce stojącej w porcie. to już lekka przesada. -
Dobra, dobra. Wiem. A i Twoich umiejętności podważać nie zamierzam.