Komentarze
-
No i jeszcze się okaże ,że mieszkasz w jaskini!!!
-
...albo i tarę ... :-) ...
-
Tak...i pewnie masz pralke na korbke,czyli"Franię"...:-)
-
...i jako że staroświecki jestem, to od czasu do czasu próbuję duszę rozgrzać ... :-) ...
-
Rozumiem,że w tej chwili prasujesz i krochmalisz kołnierzyk od koszuli!
Wyrazy współczucia...:-))))) -
...jak się człowiek w dyskusje z płcią najpiękniejsza wda, to się w końcu doczeka ... :-) ...
-
Piotrze...Ty zupełnie zniewieściałeś!!!!:-)
-
...prasowaniu koszul oddaję się wieczorową porą ... :-) ...
-
Pewnie i krochmal w sprayu używasz....koszule nocne także?..;-)
-
...trafiłaś, Hooltayko! Koszule sam sobie prasuję ... :-) ...
-
To chyba oczywiste!
Mam nadzieję,że się udzielasz twórczo również w prasowaniu....:-) -
...a o praniu nic nie powiesz, Hooltayko ... :-) ... ?
-
Proponuję jeszcze dodać odkurzanie,bo widzę,że się obijasz!:-)
-
...czasami pędzę do zmywania, do gotowanie rzadko ... :-) ...
-
To dobrze!
Bo myślałam,że tylko gotujesz,zmywasz i wino pędzisz...:-) -
...na Kolumberze na przykład ... :-) ...
-
No właśnie....a gdzie bywasz?...:-)
-
...właśnie za tym, czemu i przeciwko bywam ... :-) ...
-
Za czym?????......:-)
-
...już się zdecydowałem! Jestem za ... :-) ... !
-
Zdecyduj się!!!!
-
... a może euro usta ... :-) ... ?
-
Złote usta....:-)
-
...z ust bliskich pierwszej ręki ... :-) ...
-
Masz wiadomości z pierwszej ręki,czyli...z Brukseli?..:-)
-
...na razie wprowadzenie euro nam nie grozi ... :-) ...
-
Wow....wąsy mnie zmyliły....to nie znaczy,że wyglądasz na starego dziada:-)
Jak je zgolisz ,to uwierzę-)
Nie......no tak serio,to ja nie chcę w Polsce żadnych euro....na waciki mi pensja nie starczy-( -
...to się doigrałem! Do emerytury, Hooltayko, jeszcze sporo mi brakuje ... :-) ...
-
To musisz mieć niezwykle wysoką emeryturę!
Bo ja bym takiej zamiany nie chciała.... -
...to już lepiej złotego na euro zamienić ... :-) ...
-
Coś masz do tumanów??:-)
Mnie by się podobało,gdyby w Polsce złoty zmieniono na tumana,bardziej by ta nazwa pasowała-) -
...cena w rialach, zapłata w tumanach! Fajny kraj!...
-
Ja bym w życiu z jeleniem tego nie skojarzyła...ale facet?:-)
-
:)
-
Sławek widzę,że się naprawdę przyłożyłeś do nauki-)
-
ja pomyślałem, że ten jeleń to 2, ale on ma wypustkę :)
-
Moi kochani!
Liczby w Iranie czyta się tak jak u nas-)Od lewej do prawej.
W przeciwieństwie do pisma.Tam od prawej do lewej.
Jak będę w Warszawie to idziemy na spacer-)
Bardzo Wam dziękuję,że tak się przyłożyliście,jadąc do Iranu trzeba się tych liczb nauczyć.
To podstawa...w sklepach,na bazarach,w taksówce,w hotelach....
Agnieszko...rozpoznałaś serdeuszko i róg jelenia,super-)
Szczerze Wam powiem,że ja do dzisiaj pamiętam tylko to serduszko.... -
Liczebniki to ja rozpoznałam, serduszko i róg jelenia - proste, znaczka na końcu nie, myślałam, że to może symbol waluty. Ale wydawało mi się, ze należy czytać od prawej do lewej.
Czuję się zaproszona, dziękuję :)
-
To tak napisane, na początku myślałem, że ta kreska po prawej to tak jak u nas, tylko kreska.
Sprawdź sobie na tłumaczu google, tam można wybrać perską klawiaturę i liczebniki są na górze jak u nas.
To jesteś zaproszona do konsumowania nagrody :) -
Sławek, wygraną musisz się podzielić, trójka była moja :)
-
a tam się nie czyta od prawej?
-
to wybieram spacer
-
Muszę pomyśleć...wódeczka,porcja truskawek,a może spacer w Łazienkach;-)
-
jedna mi wystarczy :)
-
Jeszcze zostały dwie zagadki...zgaduj-)
-
to tanio :) co wygrałem ?
-
Swoją drogą możesz jechać do Iranu-)
Tam musisz znać perskie cyfry od 1 do 10,więc się widzę już nauczyłeś-)
W przeliczeniu 3,5 tys riali to ponad rok temu około 60 groszy. -
No to się namęczyliście-)
Sławek masz rację,truskawki kosztowały za to opakowanie 3 i pół tysiąca riali. -
۳۵۰۰ to 3500, sorry
-
۳۵۰۰ to 350