• 40

TurcjaArka Noego?

Podróż: W Krainie 1001 Nocy
Miejsce: Mt. ararat, Turcja, Azja

  • Arka Noego?
  • Niektorzy wierza, ze to jest odcisnieta w lawie arka Noego...

Komentarze

  1. s.wawelski
    s.wawelski (24.03.2010 16:15) +2
    Jedna z teorii jest taka, ze podczas erupcji wulkanu Ararat tenze fragment lawy splynal ze zbocza az tu, gdyz gyz jest jednak kawalek od samej gory Ararat...
  2. aldia
    aldia (01.03.2010 8:52) +3
    Co to natura nie wyrzeźbi...
  3. pt.janicki
    pt.janicki (28.01.2010 17:20) +4
    ...co ja to kiedyś Smoku miałem dobrego, ...co to było, ...aha, pamięć!
  4. s.wawelski
    s.wawelski (28.01.2010 16:36) +4
    Czy Ty tak z pamieci...? Jestem pod wrazeniem!!
  5. pt.janicki
    pt.janicki (28.01.2010 14:39) +4
    ...Noe, jego arka, biblijny potop - te tematy zawsze frapowały nie tylko historyków i badaczy Pisma Świętego, ale i dla satyryków były inspirujące...

    ...na dowód tekst Jurandota (chyba?)

    Animalia

    "Raz Noe gdy w morskie wyruszyć miał harce
    zgromadził w swej arce zwierzątek po parce
    A arka to taki na wodzie dom chiński
    a Noe to taki biblijny Żabiński
    więc Noe tak żyjąc wśród swojej czeladki
    porobił w dzienniku te oto notatki

    Raz myszka chcąc wiedzę pogłębić o kotku
    pragnęła zobaczyć co kotek ma w środku
    tak bardzo się o te okazję starała
    aż połknął ją kotek i ma czego chciała
    Więc mając na względzie czyn myszki i kotka
    nie staraj się komuś zaglądać do środka

    Raz w wielkim wyścigu stanęli na łące
    o pewną nagrodę żółw z pewnym zającem
    no kto z nich był pierwszy na pewno już wiecie
    nim żółw się poruszył już zając na mecie
    I w życiu tak bywa są na to dowody
    ten zwykle wygrywa kto lepsze ma chody

    Raz w samo południe wypełznął na krzaczek
    ze swego mieszkanka maleńki robaczek
    wtem nagle ulewa zerwała się taka
    zalała mieszkanko a wraz z nim robaka
    I z tego przestroga wyłania się taka
    nie wolno w południe zalewać robaka

    Raz osioł był głodny i w żłoby mu dano
    do jednego owies do drugiego siano
    do owsa się kusił do siana się palił
    tak dumał i dumał aż kitę odwalił
    I morał z tej bajki też przyda się tobie
    Nie dumaj zanadto gdy jesteś przy żłobie

    Chodziło jagniątko po łące przy bagnie
    wtem wilk się zaczaił i porwał to jagnię
    Już miał je pochwycić gdy nagle od góry
    spadł orzeł i porwał jagniątko w pazury
    Stąd morał niech mają i mędrcy i durnie
    najlepiej jest wszystko załatwić odgórnie

    Raz mały motylek pracował beztrosko
    nad łąką unosząc się PGR-owską
    ochoczo opylał rosnące tam kwiatki
    państwowe fiołki państwowe bławatki
    I jak to wynika z przykładu motyla
    najlepiej się zawsze państwowe opyla

    Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku
    i przyszedł pan doktor "Jak się masz koteczku"
    opukał obadał ogonek i uszka
    powiedział "Tyś zdrowy" wyrzucił go z łóżka
    A morał z tej bajki na zawsze zostaje
    nie każdy się kociak do łóżka nadaje

    W przyrodzie bez przerwy dostaje ktoś dubla
    więc wróbel robaka połyka, kot - wróbla,
    pies - kota, psa - wilk i z tego wynika
    że zawsze silniejszy słabszego połyka

    jak dobrze że jest nam to bardzo dalekie
    jak dobrze że jest to ... że jestem człowiekiem
    Jak jednak przyroda stworzyła rozumnie
    że chrząszcz to brzmi w trzcinie
    a człowiek brzmi dumnie?"
s.wawelski

s.wawelski

Smok Wawelski
Punkty: 259073