• Ecuador 2537
  • w okolicy miasteczka Vilcabamba

Komentarze

  1. mimbla.londyn
    mimbla.londyn (27.03.2010 19:16) +3
    Voyu !
    Umarlam :)
    Swietne !
  2. kuniu_ock
    kuniu_ock (26.03.2010 5:12) +4
    ależ oczywiście! tylko i wyłącznie po ekwadorsku! :) w końcu to przedstawiciel ekwadorskiej fauny. sądząc po jego chodzie - jakaś odmiana tuptusiów ekwadorskich :) ;)
  3. voyager747
    voyager747 (26.03.2010 0:28) +4
    i to wszystko po ekwadorsku myślał :)))))))
  4. kuniu_ock
    kuniu_ock (26.03.2010 0:25) +4
    Takie ładne wiersze piszecie, a jakie byłoby Wasze zdziwienie, gdyby okazało się, że ptaszyna owa dziarsko przytupując myślała sobie np coś takiego:

    Szłem łąką, kwiaty pachły, wiater wiał. Robaków żem se nałapał, podjadł ja i jest okiej! Jest wiosna - jest dobrze!

    Ja chyba bym musiał głowę jakimś szalikiem obwiązać, by szczęka trzymała się na swoim miejscu i nie opadała z tego szoku! :P
  5. mimbla.londyn
    mimbla.londyn (25.03.2010 23:58) +2


    "...słodko ćwierka: "Wybacz, moje złoto,
    Ale wieczór taki piękny, ze szedłem piechotą!"

    ;)

    .
mapew

mapew

Marek
Punkty: 335391