• Ecuador 1856
  • w drodze do Nariz del Diablo, okolice dworca

Komentarze

  1. s.wawelski
    s.wawelski (23.02.2010 6:51) +1
    Tak jak na London Bridge w Australii :-)
    http://kolumber.pl/photos/show/golist:84023/page:9
  2. mapew
    mapew (22.02.2010 17:21) +1
    Japonczycy zawsze wystepuja grupowo... :-)
  3. s.wawelski
    s.wawelski (21.02.2010 23:12) +1
    I to od razu dwom...
  4. pt.janicki
    pt.janicki (21.02.2010 22:34) +2
    +++++++
  5. mapew
    mapew (21.02.2010 9:55) +3
    Dziekuje :-)
    Tak, jechalem, choc to juz nie pociag, lecz pojedynczy wagonik z napedem. Dawniej glowna atrakcja byla jazda na dachu pociagu, ale po tym, jak kilka lat temu kable zwisajace nad trasa obciely glowy dwom japonskim turystom, zakazano jazdy na dachu (wiecej napisalem o tym w mojej relacji)
  6. s.wawelski
    s.wawelski (21.02.2010 6:19) +3
    Nawet nie zauwazylem kiedy Ci piaty krzyzyk stuknal :-) Gratulacje!!

    Jechales tym pociagiem?
mapew

mapew

Marek
Punkty: 335391