Komentarze
-
może w końcu przestaniecie, co???? :/
-
tym czasem papa, jakoś nie mam ochoty z Tobą gadać, a obiecałem kubdu nie robić wsi pod jej zdjęciem, to się niestety kłóci mocno :)))
-
a ukrywałem się? nie zauważyłem...
-
o, brawo Zfiesz, witamy. Jak fajnie się potrafisz odnaleźć, skąd wiedziałem :)))
-
To cool, zawsze lepiej wybrać np. swoje zdjęcie i tam prowadzić konwersacje, bo jak się przeholuje, to wtedy można łatwo to usunąć :) Skąd ja to znam.... :)
-
spokojnie, już mnie tu nie ma ;) chwilowo mam coś innego na głowie ;)
zamierzam wrócić za kilka dni... ale do plusowania. no, przynajmniej tutaj ;) -
To się nazywa zwarcie w sieci !
-
kubdu, nie chcę robić wsi pod Twoim zdjęciem, więc pozwól mi już nic tu nie pisać do walczącej koleżanki :) Wiem, że inaczej to się skończy źle :))
-
Uff, od razu mi lepiej. Choć od tych cieplusich słów ... uciekam ze wstydu. Wiecie co, proponuje kolacyjkę, bo kawka, Rebelko, już była. A po Piotrowych pierogach niedoklejonych u Smoka trochę zgłodniałam.
-
Przecież wiesz, że długo Twoje komentarze olewałem, nawet ich nie czytałem. Od czasu do czasu przypadkiem gdzieś na nie wpadałem.
Może jest to dla Ciebie Rebel niepojęte, ale są tu ludzie, którzy nie obrażają się na słowo krytyki, a nawet dziękują ( szok ). Tacy ludzie są po prostu normalni i to cieszy.
Twoje szyderstwa spływają po mnie jak po kaczce :))
-
nie, nie, droga kubdu - musiałaś mnie źle zrozumieć. mój komentarz o "krzywym zdjęciu" to moja złośliwostka, ironia, takie drobne, pieszczotliwe niemal szyderstwo wobec męczennika prawdy cierpiącego wiecznie za odwagę w walce o wyłącznie proste horyzonty.
chciałam ci napisać, że jesteś naszym słoneczkiem i z tobą kolumber jest lepszy, ale metafora nie jest zbyt trafna, biorąc pod uwagę ostatnie dyskusje ;) -
może nie wszyscy są tu złośliwi :)
-
Matko Boska co się wyrabia ? Ja złośliwa ? Może i bywam, ale nie po to tu przesiaduję, żeby komentarzami się popisywać, bo na to są inne miejsca. Miało być tak pięknie - opisy kolumerowiczów do planowania podróży, podglądanie mistrzów różnego formatu, jak zrobić zdjęcie budzące emocje, jak pokazać emocje na zdjęciu ...
Wisiałam tu sobie przez rok z jakimiś 4 zdjęciami i pies z kulawa nogą ... A teraz ... wkręcona na całego. Za co przy tej okazji DZIĘKUJĘ.
A tu Rebelko w łeb dostałam. Skutecznie z kompleksów mnie leczyłaś, więc sama prosiłam - walcie. Tylko Ty się nie obrażaj, bo zwariuję. :((( -
to była kolejna mała złośliwostka pod twoim adresem, voyager. co jest - przestałeś kumać??
widzę natomiast, że nadal wypisujesz ludziom bzdury, kreując się na męczennika... żałosne. jak to mówią teraz dzieciaki: żal.pl ;) -
a porównajcie się z Rosją... :P
-
e... zostawmy to lepiej :)
-
Fakt, jestem bez szans wobec takiej potęgi (jak baczek przy airbusie). Ale chodzi o streszczenie historyjki z karą - chyba nie była długa na tysiące komentarzy ?
-
Nie masz szans, zdjęć mam ok. 2000 a komentarzy ponad 10 tys. :)
-
ło Jezusicku, tożem się spietrała. Ale może to fajna przygoda była. A więc oprócz zdjęć, podróży mam u Ciebie przeglądać komentarze? To wolę Twoje streszczenie.
-
Odwaga jest karana i trzeba siedzieć cicho, tyle ja się nauczyłem :)))
-
Odwagi moi drodzy. Rebelka zaleczyła mi kompleksy,Zfiesz nauczył mnie mieć dystans do siebie i kolumbera.
-
y... że to tutaj to bujanie? ;D ]:-> hyhy... (to taki cwaniacki śmiech :P)
Grappa jeszcze mnie nie wybujała.. ale kto wie, kto wie... ;) :P -
ojej, ja się nie odważyłem napisać :)
-
Zajrzę niewątpliwie :)
-
No dobra - przyznam się. To sprzed dwóch lat. Pódroże u mnie są w odwrotnej kolejności od ich przeżywania. W Austrii takich numerów już chyba nie ma. Pochwalę się ... minimalne postępy są. A tak na zachętę.
-
Oj, tam we Włoszech to normalnie krzywiznę Ziemi jakoś i widać i czuć.
-
nie dość że bujało (do tego fale niepotrzebne) to jeszcze pod górę trzeba było płynąć, jak na Kanale Elbląsko-Ostródzkim...
-
Właśnie. Żadnych przecież fal nie widać. Ot, pomarszczone morze. Sładam samokrytykę - kubdu na bani do bani.
-
jak dla mnie to zdjęcie jest po prostu krzywe!! ;)))))
-
O, tak ! Falowanie w przeciwfazie na pewno pomoże, a ja łatwo wywołać np.grappą.
-
...ok! ...przypnę się mocno,,,
...albo może lepiej użyję jakiego czynnika wywołującego falowanie w przeciwfazie... -
Jak dasz radę, to przeczytaj jak to wybrzeże falowało. Jeszcze do dzisiaj czuję.
-
...gdy wybrzeże faluje!
Proponuję rozejm pod cudami natury i wytworami ludzkich rąk-piękna synchronizacja :D :))