- 14
Cerkiew w Buenos Aires
Podróż: Buenos z przymiotnikami
Miejsce:
Buenos Aires, Argentyna, Ameryka Południowa
Komentarze
-
ale tylko na niektórych! zupełnie nie wiem dlaczego:-(
-
i jak trafią na tę właściwą, to zawsze wyglądają idealnie, prawda dino?:-)
-
zfiesz....coś Ci znów poleciała kompresja....
-
koko....a człowieki do tego używają oczu swojej kobiety....
-
...i życie od razu jest łatwiejsze! bo co mnie obchodzi, co nosiłem dwadzieścia lat temu? i w jakim celu miałbym to rozpamiętywać? yyy?
-
mówią że niektóre kobiety potrafią wymienić bez zająknięcia wszystkie swoje kreacje z ostatnich dwóch dekad. Przeciętny mężczyzna przypomina sobie co miał na sobie wczoraj gdy rozejrzy się po podłodze przy łóżku...
-
taaaaa... i potrafią przed nim siedzieć nawet kilka godzin!:-p
-
:D dobre! Tak to jest jak się samemu sobie zdjęć nie robi, człowiek nie wie jak wygląda. Piszę 'człowiek', bo kobiety używają też luster ;p
-
a wiesz co było najśmieszniejsze? wdałem się z nimi w dyskusję jaki to ze mnie terrorysta, że ja? z taką gebą i w ogóle... a później patrzę, a ja w koszulce z turcji z wielkim półksiężycem i gwiazdą na klacie!:-)
-
szykowna, nie powiem.
smutni panowie Zfiesza się przestraszyli, oj! -
jest jeszcze synagoga. naprawdę ładna! ale nie wolno jej fotografować, bo w buenos zdarzają się zamachy bombowe na żydowskie i izraelskie placówki... już już miałem robić zdjęcie, kiedy podbiegło o mnie dwóch smutnych panów krzycząc "no foto! no foto!". tu znajdziesz foto i opis: http://es.wikipedia.org/wiki/Sinagoga_de_la_Congregaci%C3%B3n_Israelita_Argentina
-
no tylko cerkwi tu brakowało! Jakaś totalnie inna bajka...