- 10
Madres de la Plaza de Mayo
Podróż: Buenos z przymiotnikami
Miejsce:
Buenos Aires, Argentyna, Ameryka Południowa
-
- Największą traumą jaka może dotknąć rodziców jest śmierć i pogrzeb własnych dzieci. Choć może brzmieć to absurdalnie, Matki z Placu Majowego chciałyby ją jednak przeżyć. One nigdy nie dowiedziały się co stało się z ich dziećmi. Zniknęły...
Brutalna do granic wyobraźni dyktatura wojskowa odebrała im wszystko: najbliższych, godność, nadzieję...
Pozostała im jedynie wiara, że mogą coś zmienić. Może czegoś się dowiedzieć? Ale przede wszystkim, w każdy czwartek o 3:30, w swoich urastających do rangi symbolu białych chustkach, przypominają. Cierpią i przypominają. Tym, którzy chcieliby udawać, że nic się nie stało, tym, którzy chcą by przeszłość była tylko przeszłością i tym wszystkim, którym się wydaje, że przemocą można uleczyć świat...
Komentarze
-
ale ciągle są tacy, którzy przypną im metkę "komunistów" i będą twierdzić, że zgineły w imię "lepszej sprawy":-(
-
i nie ma gorszej tortury, niż ta , by przez ponad trzydzieści lat nie uzyskać odpowiedzi co się stało z ich dziećmi ....
przecież niektóre z nich wyszły do szkoły i nigdy nie wróciły. -
o tak... matki pamiętają... chyba nic nie równa się z matczyną miłością.