-
-
- Porażająca przepychem i gigantomanią dzielnica La Defense
-
Komentarze
-
dziękuję i odpozdrawiam miło...:) -
...więc życzę Tobie Treize wyśmienitego zdrowia i silnych nóg... nie martw się, nie jesteś odosobniona tymi dolegliwościami, tylko towarzystwo tu mniej się tym "chwali" ...ja co rusz spojrzę sobie w metrytczkę i już jestem spokojny - musi co nie co boleć, i wtedy wiem, że jeszcze żyję...pozdrawiam serdecznie ... -
....życz mi dobrego zdrowia....( ostatnio kiepsko z moim chodzeniem )
-
...zatem chylę czoła Treize i życzę wygodnych bucików...
-
...no chwila! Ja zwiedzam Paryż na własnych nogach....nabiłam już chyba setki kilometrów..;)
-
... brak ścieżek, brak Panie Piotrze, chociaż ostatnio w Olsztynie coś drgnęło. Jeśli zaś chodzi o dzielnicę La Defense to tam raczej na rowerze nikt nie jeździ, fura, skóra i komóra a nie jakiś tam rower, hihi...
-
...a to podobno w naszych miastach brak ścieżek rowerowych... -
O tak zdecydowanie i poruszanie się tam też nie należało do łatwych. Pozdrawiam miło.
-
Sławku, masz rację, że skojarzenie roweru z tym widokiem nie jest łatwe...