Komentarze
-
A w mojej poniższej wyliczance o katedrze zupełnie zapomniałem, ale oczywiście masz 100% racji, mnie z kolei w samym Duomo zachwyciły niezliczone gotyckie pinakle. Zresztą też je obserwowałaś wchodząc na dach. Samą katedrę i inne zabytki Mediolanu miałem okazję poznać dość dobrze, jako że blisko 2 lata mieszkałem w miejscowości Alzate Brianza w prowincji Como, położonej w odległości zaledwie 35 km od tegp miasta. Gdybyś wybierała się w rejon Mediolanu mogę doradzić jakie małe miejscowości warto zobaczyć. Pozdrawiam.
-
Zgadzam się z Tobą w pełni. Mediolan też mnie nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia. Jedyne co mnie naprawdę zachwyciło to katedra, a szczególnie jej wnętrze, aż przytłacza jej wielkość.
-
Zamek Sforzów zawsze robił na mnie dość przygnębiające wrażenie. Zresztą, nigdy nie przepadałem za Mediolanem - jak dla mnie, jest za duży, zbyt kosmopolityczny i brakuje mu pewnej "lekkości" i atmosfery, które znajdziesz w innych miastach włoskich. Oczywiście, jest tu kilka "highlightów", które trzeba zaliczyć, takich jak Santa Maria delle Grazie, Sant'Ambrogio, Pinacoteca di Brera, Galleria Vittorio Emmanuele II czy też La Scala. I starczy. Ale to mój bardzo subiektywny osąd.