Komentarze
-
fotka świetna.
2_koty - pocieszyłaś mnie :) -
Oczywiście, że w Angkorze sami nie będziecie, ale nie straszcie ludzi, że będzie jak na Placu Św. Marka - w porównaniu z europejskimi zabytkami to daleko im to bycia prawdziwie zatłoczonymi.
Poza tym my nie mieliśmy większych problemów z unikaniem autokarowych wycieczek. Wyjątkiem są Angkor Wat i Ta Phrom, ale i tam wystarczy się trochę pokręcić, żeby znaleźć zaciszne miejsce.
A fotka świetna! -
to już dawno temu plusiłem :))
-
Tak... chwilkę musiałem poczekać :)
-
widze ze udalo sie wyczekac moment ze akurat ktos nie przelazi w kadrze ;-)
niestety potwierdze twoja opinie ze na samotnosc tam nie ma co liczyc, po prostu stada turystow wszedzie sa i troche to uroku odbiera.... niemniej jednak zdecydowanie unikatowe miejsce na skale swiatowa... -
oglądam tę fotkę po raz kolejny z rzędu i mam prawdziwą przyjemność podążania w głąb tej świątyni...
fantastyczna!
Podsumowując, chociaż miejscami ludzi było dość dużo, to przez większość czasu nie czuliśmy się jakoś bardzo przytłoczeni ich ilością. A zaciszne miejsca znajdą się wszędzie - wycieczki są trochę 'poganiane' przez przewodników i przechodzą tylko głównymi trasami przez świątynie.