Komentarze
-
-
...mnie ministrantowanie raczej kojarzy się z wypijaniem wina z ampułki po mszy... -
coś mi się zdaje, że koledze się śniło, że znów jest ministrantem. zeznał, że pociągnął za kabel... -
...a może kolega miał szczęście, że go prąd służący do podświetlania nie kopnął...
...za wielu bogów to ja nie znam, ale wiem , że ten nasz to ma poczucie humoru... -
prawda? ;)))
a propos spadających... dziś mój kolega przyszedł do pracy z rozciętym nosem. pytam: co ci się stało? on: nie chcesz wiedzieć...
okazało się, że spadł mu w nocy na głowę podświetlany, tęczowy chrystus - prezent, jaki przywiozłam mu z lichenia... ;)
oj, bogowie nie są tacy niewinni, trzeba uważać... ;)
-
dziwne, ze spadla na stojaco :-)
Ale Apollo i inni bogowie tak potrafia :-) -
dziwne, że mu głowa spadła? ;)
-
...dziwne, ale ciekawe...
hmm... ten pan na zdjęciu to się nieźle wkopał..