Komentarze
-
mowa! :)
-
ciężki, hmmm orzech/kawał mięsa do zgryzienia:) Nie zazdroszczę:)
-
to teraz postaw się w mojej sytuacji... jestem absolutnie i bezgranicznie zakochany w walii, a walijskie danie narodowe to baranina w sosie z pora... i co ja mam z tym fantem zrobić? jeszcze się nie przełamałem, choc kilka razy mało brakowało :)
-
No właśnie, z baraniną tak jest, że ona jest tylko dobra gdy się ją dobrze przyrządzi:) Najlepsza jest z grilla:) Pierwszy raz taką jadłem na Krymie, potem w Albanii, i bardzo mi to zasmakowało, a potem jak ludziom opowiadałem, że jadłem baraninę, to oni fuj, niedobre... Bo ona tak jak piszesz, tak naturalnie to nie jest dobra, śmierdzi i jest twarda. I taką niestety musiałem jeść w Mongolii...
-
szczerze mówiąc nie mam pojęcia jaką (z nazwy) baraninę jadłem. wiem tylko, że do wyjazdu do turcji (czy raczej do stambułu, bo, umówmy się, w turcji nie byłem) baraniny nie lubiłem straszliwie. juz sam zapach wywoływał u mnie torsje. a mieszkam w uk, gdzie baranina jednak jest jedzona dość powszechnie.
-
i na ile sposób podawana...:) Poezja! A w Polsce tylko na jeden sposób:) Moja ulubiona wersja to Adana Kebab oraz oryginalny Iskender Kebab (ale tylko w Bursie skąd pochodzi). Ale dobra baranina to musi być dobrze przyprawiona i dobrze upieczona. Bo w Mongolii przez 2 tygodnie musiałem jeść przeciwieństwo tureckiej baraniny, czyli tylko gotowana i bez przypraw żadnych. Po kilku dniach człowiek ma dosyć. Jak przyjechałem do Pekinu i ujrzałem McDonalds to powiem Ci, że chyba nigdy w życiu (może od czasu małego dziecka) to się tak nie ucieszyłem na widok tego przybytku fast foodowego:)
-
bez warzyw i owoców też można sobie poradzić. baranina u nich to poezja! :)
-
mamy dokładnie te same zdanie zfieszu:) Na szczęście będąc w Turcji można sobie spokojnie poradzić bez oliwek, bo tyle tam innych owoców i warzyw:)
-
mi owszem zdarza się zjeść, ale tylko kiedy jestem okropnie głodny, a nie ma nic innego w zasięgu ręki:)
-
coż... wolałem nie używac mocnych słów:-) nie przepadam z oliwkami... i tyle;-)
-
"bardzo umiarkowany zwolennik oliwek" - no po prostu piekne !
-
cóż... jako bardzo umiarkowany zwolennik oliwek, powiem, że owszem... są bardzo fotogeniczne:-)
-
oliwki u nich sa super